Impreza specjalnie dla Polaków?
Chciałbyś poczuć na co dzień trochę sportowych emocji, ale boisz się, że twarda i nisko zawieszona impreza nie podoła wypaczonej rzeczywistości polskich dróg?
Jest na to sposób.
Już na marcowym salonie samochodowym w Genewie Subaru zaprezentuje światu swój najnowszy model - imprezę XV. Cóż to za wynalazek? Słynący z zamiłowania do napędu na cztery koła Japończycy postanowili wykorzystać pięciodrzwiowy model imprezy do budowy modnych ostatnio samochodów typu crossover. W stosunku do standardowej imprezy model XV będzie więc zdecydowanie wyżej zawieszony (45 mm w przypadku silników benzynowych i 40 mm w autach z dieslem).
Producent poinformował, że auto będzie też o 15 mm dłuższe i o 30 mm szersze, niż normalna impreza (czyżby wpływ plastikowych nakładek na zderzaki?). Rozstaw osi, co zapewne nie jest zaskoczeniem, pozostał bez zmian (2620 mm).
Oprócz podniesionego zawieszenia impreza XV wyróżniać ma się również pakietem zmian stylistycznych obejmujących m.in.: inną atrapą chłodnicy, nadkola, spoiler nad tylną klapą oraz relingi dachowe.
Na razie, nie znane są jeszcze osiągi ani dane techniczne nowego wcielenia imprezy. Wiadomo jedynie, że auto oferowane będzie z silnikami typu boxer, zarówno benzynowymi, jak i diesla. Producent nie opublikował również żadnego zdjęcia nowego auta. Te, które prezentujemy w tekście przedstawia oferowany w USA model subaru outback sport. Wiele wskazuje na to, że zaprezentowana w Genewie odmiana XV będzie europejskim wcieleniem tego samochodu.
