Genesis Electrified GV70 - nowy elektryk w gamie

Koreański producent premium szybko rozszerza swoją gamę elektrycznych modeli. Swoją premierę miał właśnie Genesis Electrified GV70.

Genesis Electrified GV70
Genesis Electrified GV70Informacja prasowa (moto)

Genesis GV70 to SUV klasy średniej (4715 mm długości), który debiutował w 2020 roku. Auto dostępne jest z dwoma silnikami benzynowymi (2.5 T-GDI i 3.5 T-GDI) oraz dieslem 2.2 CRDi o mocach od 210 do 380 KM. Teraz dołącza do nich nowa, najmocniejsza i najszybsza wersja.

Electrified GV70 ("Zelektryfikowany GV70") to z pewnością oryginalny pomysł na nazwę modelu, która ma chyba podkreślać większą odrębność od wersji spalinowych, niż robiłaby to literka "e" lub dopisek "electric". Samochód właściwie nie różni się od pozostałych wariantów - uwagę zwracają tylko takie detale jak zamaskowany grill (choć na atrapę nie wygląda) i zmienione dolne części zderzaków (tylny pozbawiony miejsc na rury wydechowe).

Genesis Electrified GV70Informacja prasowa (moto)

Wnętrza są już natomiast nie do odróżnienia. Wprawny obserwator zauważy jedynie nieco inne wirtualne zegary, przycisk "boost" na kierownicy (aktywujący chwilowy przyrost dodatkowej mocy), minimalnie inny tunel środkowy oraz materiały wykończeniowe będące bardziej w duchu "eko".

Genesis Electrified GV70Informacja prasowa (moto)

Genesis Electrified GV70 dostępny będzie tylko w jednej wersji silnikowej - z dwoma motorami o łącznej mocy 489 KM (w trybie Boost) i generującymi 700 Nm. To pozwala na sprint do 100 km/h w 4,5 s. Producent nie podaje natomiast jaka bateria została zastosowana w tym modelu - wiemy jedynie, że ma on przejechać "ponad 500 km" na jednym ładowaniu. Sam akumulator działa pod napięciem 800 V i pozwala na ładowanie prądem o mocy 350 kW, dzięki czemu "tankowanie" od 10 do 80 proc. trwa jedynie 18 minut.Podobnie jak inne modele koreańskiego koncernu, Electrified GV70 pozwala również na oddawanie prądu, do innych urządzeń. Dzięki prostej przejściówce, możemy korzystać z prądu o mocy 3,6 kW.

***

Genesis G80 Sport 
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas