Ferrari Purosangue zadebiutuje 13 września. Tak brzmi jego V12
Pierwszy w historii SUV Ferrari ma na zawsze „zmienić zasady gry”. O tym, czy rzeczywiście tak się stanie, przekonamy się już 13 września. Wcześniej jednak warto wsłuchać się w brzmienie jego potężnej jednostki V12.
Na pierwszego w historii SUV-a od Ferrari przyszło nam czekać ponad cztery lata. Podczas, gdy większość dotychczasowych informacji bazowała głównie na nieoficjalnych doniesieniach, już niebawem doczekamy się bardziej rzetelnego komunikatu. Włoski producent zdradził na swoim Twitterze datę premiery wyczekiwanego modelu.
Z krótkiego i dosyć treściwego wpisu wynika, że Ferrari Purosangue zadebiutuje już 13 września tego roku. Do wiadomości producent dołączył krótki materiał wideo, ukazujący dobrze już znany przód samochodu. Największą uwagę zwraca nietypowy układ świateł - jakby niewielki smukły reflektor, przechodził w nieco większy, umieszczony poniżej.
Prawdziwą ciekawostkę stanowi natomiast podkład dźwiękowy jakim został okraszony wpis. Jest nim nic innego, jak odgłos potężnego silnika V12 wchodzącego na obroty. To właśnie w taką jednostkę ma być wyposażony SUV. Niestety producent wciąż nie uchylił rąbka tajemnicy na temat mocy samochodu.
Purosangue, czyli "pełnokrwisty"
Póki co nic więcej na temat tego modelu nie wiemy. Sama nazwa nowego SUV-a sugeruje jednak, że Ferrari nie planuje iść na żadne kompromisy. Czy faktycznie tak będzie? Przekonamy się już za kilka dni.
***
