Chevrolet tru 140S. Taka będzie nowa calibra?
W ostatnich latach producenci samochodów skupiają się na tym, by pokazać, że ich samochody nie szkodzą środowisku. Stąd ciągłe prezentacje hybryd i innych elektrowynalazków.
Na szczęście od czasu do czasu pokazywane są pojazdy, które nie są projektowane pod dyktando ekologów, a których celem ma być dostarczanie przyjemności z jazdy. Czyli czegoś, co jeszcze za naszego życia może zostać zakazane... Bo przecież to ryzyko, nadmierna szybkość i w ogóle głupota.
Jeden z takich ciekawych pojazdów pokazał na salonie w Detroit Chevrolet. Samochód nosi nazwę tru 140S concept i jest intrygującym stylistycznie coupe. Nadwozie ma 4,51 cm długości, 1,88 m szerokości i tylko 1,36 m wysokości. Rozstaw osi to 2,74 m. Auto osadzono na 21-calowych kołach.
Pod maską chevroleta pracuje silnik 1.4 Ecotec, który dzięki doładowaniu dysponuje mocą 150 KM i momentem 200 Nm. Żadnych silników elektrycznych!
Oczywiście tylny napęd pozostaje w sferze marzeń. Moment obrotowy trafia na koła przednie za pośrednictwem manualnej, sześciostopniowej skrzyni biegów, możliwy jest również montaż przekładni automatycznej. Nie obeszło się niestety bez systemu start&stop.
Wyposażenie obejmuje m.in. system wyświetlania informacji na przedniej szybie (Head-Up Display) oraz sieć Wifi.
Najlepsza informacja jest jednak taka, że Chevrolet planuje wdrożenie tru 140S do produkcji seryjnej. Nie wiadomo na razie kiedy to nastąpi, ani czy wersja produkcyjna będzie znacznie różnić się od prototypu.
Moglibyśmy jednak wyobrazić sobie, że tak będzie wyglądał np. nowy opel calibra...
