8C zamiast juniora
Alfiści wciąż muszą poczekać. Chociaż nie brakuje szpiegowskich zdjęć nowej, małej alfy, która powinna nazywać się junior, to nie zadebiutowała ona wbrew przzypuszczeniom w Genewie.
Za to zaprezentowano produkcyjną wersję modelu 8C competizione spider!
Podobnie jak coupe pojazd ten wyposażony będzie w 4,7-litrowy silnik o mocy 450 KM, który będzie napędzał koła tylne. Jednostka napędowa współpracuje z sześciobiegową, sekwencyjną skrzynią biegów, która wywodzi się z Maserati. Zmiana przełożeń odbywa się za pomocą łopatek przy kierownicy (w Maserati układ ten nosi nazwę Cambiocorsa).
Przy pracach nad spiderem duży nacisk położono na wysoką sztywność, którą niełatwo uzyskać w samochodach o otwartym nadwoziu, a która jest istotnym parametrem dla właściwości jezdnych. Jednocześnie, dzięki zastosowaniu na wysoką skalę nowoczesnych materiałów kompozytowych udało się ograniczyć masę.
Samochód przeszedł też szereg testów w tunelach aerodynamicznych, których celem było takie opracowanie nadwozia, by przy wyższych prędkościach uzyskać sporą siłę docisku. Do tego 8C, jak każda alfa, musiała pozostać piękna...
Warto wspomnieć również o zastosowaniu ceramicznych tarcz hamulcowych o średnicy 380 mm z przodu i 360 mm z tyłu. Taki rozmiar hamulców wymusił z kolei użycie 20-calowych, aluminiowych felg.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy 8C competizione spider trafi do sprzedaży. Wiadomo jednak, że nie będzie łatwo go kupić i wcale nie chodzi o pieniądze. Podobnie jak coupe, spider zostanie wyprodukowany w liczbie 500 sztuk.
Cała pula zostanie rozdysponowana wśród osób, który zgłosiły chęć zakupu coupe, a z powodu małej podaży zabrakło dla nich samochodów.