To najładniejsze sportowe auto. Zgadzasz się z tym?

Audi A5 to bezsprzecznie jeden z najładniejszych samochodów sportowych, jakie można obecnie kupić na polskim rynku.

Produkowany od 2007 roku pojazd doczekał się właśnie subtelnych zmian, które przygotowują go na nadejście kolejnego roku modelowego. Czy w samochodzie, który zdaniem wielu kierowców jest niemal perfekcyjny, trzeba było wprowadzać duże poprawki?

Niewielki retusz nadwozia dostrzeże jedynie oko wiernego fana marki z Ingolstadt. Osłona chłodnicy singleframe ma teraz ukośnie ścięte górne narożniki. Wloty powietrza w nowych zderzakach mają mocno zaznaczone poprzeczki, a reflektory przeciwmgielne są płaskie.

Zmodyfikowane zostały także reflektory: ich dolna krawędź tworzy falę, wnętrze ma nową strukturę. Przy opcjonalnych reflektorach ksenonowych "plus" diodowe światła do jazdy dziennej tworzą wąską, jednolitą klamrę obejmującą reflektor.

Reklama

We wnętrzu zmieniło się niewiele. Pojawiły się nowe kierownice (na życzenie dostępne ze spłaszczonym wieńcem), zmodyfikowane manetki i chromowane wykończenia części elementów obsługowych. Zmieniony został również kluczyk, dźwignia automatycznej skrzyni biegów i przycisk opcjonalnego systemu regulacji dynamiki jazdy audi drive select. Dodatkowo, wszystkie wyświetlacze mają teraz podświetlenie w białym kolorze.

Oferta obejmuje trzy silniki benzynowe i cztery TDI. Wszystkie silniki mają doładowanie oraz bezpośredni wtrysk paliwa - seryjny jest również system start&stop.

Moc podstawowego motoru 1,8 l. TFSI wynosi 170 KM. Silnik 2,0 l. TFSI dysponuje - tak jak wcześniej - mocą 211 KM. Nowością w ofercie A5 jest 3,0 l. TFSI - silnik V6 z doładowywany kompresorem i rozwija 272 KM.

Najmniejsza jednostka wysokoprężna - 2,0 l. TDI - rozwija 170 KM i - przynajmniej wg producenta - zużywa średnio 4,7 l./100 km. Ofertę uzupełniają trzy silniki wysokoprężne V6 - każdy o pojemności 3,0 litrów (moce od 204 do 245 KM). W przypadku tych jednostek kadłub silnika i głowice cylindrów posiadają oddzielne obiegi płynu chłodzącego, które są ze sobą połączone zaworami.

Modele topowej serii S5 (właśnie takim jeździliśmy podczas polskiej premiery, jaka odbyła się w ubiegłym tygodniu w Pieninach) również zostały udoskonalone. We wszystkich odmianach nadwoziowych montowany jest teraz silnik 3,0 l. TFSI o mocy 333 KM.

W porównaniu z 4,2-litrowym V8, który oferowany był wcześniej, nowa, doładowywana kompresorem jednostka V6 zużywa średnio o 20 procent paliwa mniej (producent deklaruje średnie spalanie na poziomie 8,1 l./100 km). S5 coupé z tym silnikiem przyspiesza od zera do 100 km/h w 4,9 sekundy i rozwija prędkość maksymalną 250 km/h (ograniczona elektronicznie). Odświeżone modele S można rozpoznać po nowych światłach, detalach nadwozia i palecie lakierów z efektem kryształowym.

Najważniejsze nowości techniczne w S5 to napęd quattro ze środkowym mechanizmem różnicowym z kołem koronowym oraz elektromechaniczne wspomaganie układu kierowniczego. Za odpowiednią przyczepność odpowiadają specjalne zawieszenie sportowe "S" oraz seryjne 18-calowe koła.

Portal INTERIA.PL

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Audi A5 | sportowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy