Nowe wersje BMW serii 3 - pierwsza jazda
Funkcjonalne kombi z blisko 500-litrowym bagażnikiem i 340-konna hybryda od jesieni poszerzą gamę serii 3.
Bez wątpienia w naszych warunkach o wiele większym wzięciem cieszyła się będzie odmiana kombi, tradycyjnie dla BMW nazywana Touring. Trudno zarzucić cokolwiek jej funkcjonalności. Bagażnik ma blisko 500 l pojemności, standardowo montowany jest system elektrycznego podnoszenia pokrywy (także bez udziału rąk, wystarczy wsunąć stopę pod zderzak), roleta bagażnika zwija się lub unosi (nie trzeba nachylać się po nią do wnętrza kufra), nie brakuje też schowków i rozmaitych uchwytów do przytrzymywania ładunku. Zadowoleni też będą pasażerowie tylnej kanapy, nawet przy wzroście ok. 190 cm nie będzie brakować przestrzeni.
Na początek auto oferowane będzie w trzech wersjach silnikowych: benzynowej 328i, z czterocylindrową jednostką 2.0 o mocy 245 KM, oraz dwóch dieslach - 320d (184 KM) i 330d (258 KM). Najtańszy wariant, 320d Touring, kosztował będzie 155 300 zł.
Bardziej jako pokaz możliwości BMW traktować trzeba odmianę hybrydową "trójki". Połączenie benzynowej, 3-litrowej, rzędowej szóstki o mocy 306 KM z silnikiem elektrycznym o mocy 55 KM dało zespół napędowy dysponujący mocą 340 KM. Dzięki temu czas rozpędzania do 100 km/h wynosi zaledwie 5,3 s. Za to jeżdżąc spokojnie, średnie zużycie paliwa wynosi ok. 7-8 l/100 km. Na oszczędność nastawiać się nie warto. Cena wynosi 248 300 zł.
Bartosz Zienkiewicz