Gokart Citroena
VTR to specjalne oznaczenie usportowionej odmiany niewielkiego Citroena C2, który niedawno trafił na test do naszej redakcji. 110-konny pojazd, który bardziej przypomina zabawkę, niż poważnego kandydata do sportowej jazdy, mile nas zaskoczył. Wygląda na to, że młodzi ludzie, szukający mocniejszych wrażeń za kierownicą mogą skierować się w stronę nowej propozycji francuskiej marki.
Citroena C2 (w wersji z silnikiem 1.4 75 KM) opisywaliśmy całkiem niedawno na stronach naszego Serwisu (czytaj TUTAJ), dlatego dziś zajmiemy się już tylko sportową jego odmianą - VTR. Zobaczmy więc, na co stać naszego małego gokarta...
Pierwsze metry za kierownicą C2 VTR dały nam odczuć, że "sportowość" tego pojazdu wcale nie jest czysto teoretyczna. Usztywnione zawieszenie, przyjemny odgłos wydobywający się z tłumika, precyzyjnie reagujący układ kierowniczy oraz dynamiczne przyspieszenia to powody, by kierowca mógł faktycznie poczuć nutkę emocji. Dodajmy do tego skromną, acz rzucającą się w oczy sportową stylizację nadwozia (światła przeciwmgłowe, spoiler na dachu, poszerzone progi drzwi, przyciemniane szyby, 16-calowe obręcze kół z lekkich stopów i nisko profilowane opony), kubełkowe fotele oraz umiejętny wystrój wnętrza, w którym gustownie połączono elementy pomarańczowe z czernią, a w efekcie otrzymamy naprawdę miły dla oka, duszy i ciała samochód.
Do napędu testowanego przez nas Citroena C2 VTR posłużył czterocylindrowy silnik benzynowy 16v o pojemności 1587 ccm. Jednostka dysponuje mocą 110 KM (80 kW) przy 5750 obr/min i osiąga maksymalny moment obrotowy 147 Nm przy 4000 obr/min. Do obsługi silnika VTR służy automatyczna/sekwencyjna skrzynia biegów SensoDrive. Wymaga ona od kierowcy przede wszystkim tego, żeby ją polubił, a nie każdemu się to udaje. Jeśli jednak postanowimy zmusić się nieco i z nią zaprzyjaźnić, to po pewnym czasie nabierzemy umiejętności płynnej i efektywnej zmiany biegów, na poziomie skrzyni mechanicznej, a bez zbędnego "szamotania się" z lewarkiem. Zamiast niego możemy wykorzystać manetki przy kierownicy. Wskazówka - aby bardziej płynnie zmienić bieg należy lekko unieść nogę z pedału gazu, wtedy przełożenie następuje miękko, a samochód traci znacznie mniej prędkości.
Fabryczna wartość przyspieszenia tego modelu od 0-100 km/h wynosi 10,9 sekundy, jednak nam - po "nauczeniu się" skrzyni SensoDrive - udało się osiągnąć wynik (tylko kierowca na pokładzie) 10 sekund. Prędkość maksymalna, do jakiej udało nam się rozpędzić niewielkiego citroena, pokryła się z wartością podawaną przez producenta - 195 km/h.
Znacznie wyższe od fabrycznych były natomiast uzyskane przez nas wartości zużycia paliwa. Producent podaje, że C2 VTR 1.6 16v zużywa średnio 8,3 l/100 km w cyklu miejskim, 5,2 l/100 km poza miastem i 6,3 l/100 km w cyklu mieszanym. Nam jednak nie udało się zejść poniżej 10 l/100 km w mieście, 8,5 l/100 km na trasie oraz 9,5 l/100 km w cyklu mieszanym. Przyznać jednak musimy, że nie oszczędzaliśmy naszego testowego "potworka".
W wyposażeniu Citroena C2 VTR znalazły się takie elementy jak: tempomat, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, system ABS, poduszki powietrzne, alarm, przesuwane i łatwo wyjmowane tylne fotele oraz elektrycznie opuszczane szyby.
Warto jeszcze wspomnieć o ciekawym rozwiązaniu, jakim jest klapa bagażnika, wykorzystana w C2. Składa się ona z dwóch części - do góry unosi się praktycznie sama szyba z metalową ramą, natomiast pas dolny (z tablicą rejestracyjną) otwiera się osobno na wzór platformy pick-upa. Rozwiązanie okazało się bardzo praktyczne, gdy musieliśmy przewieźć naszym citroenem dość spory bagaż - małe auto poradziło sobie z tym bez problemu.
Cena Citroena C2 1.6i 16V SensoDrive VTR na polskim rynku wynosi 52 700 złotych.
