Żyła złota na A4 - mandat co 1,5 minuty. W Polsce będą takie cztery
W 2023 roku wszystkie urządzenia stacjonarne działające w ramach Systemu Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym CANARD zarejestrowały ponad 965,6 tysiąca wykroczeń. Za zdecydowaną większość odpowiadają zdjęcia wykonane przez klasyczne fotoradary, ale coraz większe "żniwa" zbierają też odcinkowe pomiary prędkości. Które fotoradary i OPP pochwalić się mogą największą "skutecznością" w temperowaniu zapędów kierujących?
Jak dowiedzieliśmy się w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego, 2023 rok zamknął się wynikiem 965 615 wykroczeń zarejestrowanych przez 583 stacjonarne urządzenia monitorujące ruch pojazdów w ramach systemu CANARD. Przytłaczająca większość, bo aż 600 470 z nich, zanotowana została przez klasyczne fotoradary. Dalszych 320 167 wykroczeń zarejestrowały systemy odcinkowego pomiaru prędkości, a 44 978 wykroczeń - systemy "red light", czyli monitorujące skrzyżowania pod kątem przejazdów na czerwonym świetle.
Najbardziej zapracowanym fotoradarem w Polsce było w ubiegłym roku urządzenie zamontowane w Gliwicach. Ściślej - chodzi o fotoradar zainstalowany na węźle Sośnica, monitorujący zjazd z autostrady A1 na autostradę A4. W ubiegłym roku gliwicki fotoradar zarejestrował dokładnie 11 004 wykroczenia.
Na drugim miejscu znalazło się urządzenie pracujące Warszawie (ul. Ostrobramska-Fieldorfa), które wykonało kierowcom 10 246 zdjęć.
W pierwszej piątce najbardziej zapracowanych fotoradarów znajdziemy jeszcze urządzenia zamontowane w:
- Solcu Kujawskim - 10 081 wykroczeń,
- Szczecinie (ul Gdańska - Basen Górniczym) - 10 067 wykroczeń,
- Warszawie (ul Pułkowa) - 7 971 wykroczeń.
W kontekście "wyników" najbardziej zapracowanych fotoradarów ogromne wrażenie robi liczba wykroczeń zarejestrowana przez najskuteczniejszy w ubiegłym roku odcinkowy pomiar prędkości. Chodzi o pierwszy w Polsce autostradowy pomiar prędkości zamontowany na autostradzie A4 między węzłami Kostomłoty-Kąty Wrocławskie.
Jak poinformował Interię Tomasz Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, w 2023 roku odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4 w okolicach Wrocławia zarejestrował dokładnie 152 475 wykroczeń. To - uwaga - 47,6 proc. ogółu wykroczeń zarejestrowanych w 2023 przez wszystkie 37 systemów odcinkowego pomiaru prędkości działających w tym czasie w Polsce. W teorii daje to wynik przeszło 417 wykroczeń na dobę, czyli około 17 kierowców przyłapanych na przekroczeniu prędkości na godzinę. W rzeczywistości urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości na odcinku Kostomłoty - Kąty Wrocławskie są dużo bardziej "zapracowane".
Przypominamy, że pomiar prędkości na autostradzie A4 nieopodal Wrocławia uruchomiono punktualnie o godzinie 12:00 w dniu 21 lipca ubiegłego roku. Do końca listopada kamery przepracowały więc zaledwie nieco ponad 163 dni. Takie spojrzenie na sprawę zupełnie zmienia perspektywę. Okazuje się bowiem, że w rzeczywistości OPP na A4 średnio "strzelał" kierowcom ponad 935 zdjęć na dobę. To ponad 38 wykroczeń na godzinę, czyli - jeden mandat co 1,5 minuty! Dla porównania, drugi i trzeci pod względem "skuteczności" w ujawnianiu wykroczeń odcinkowe pomiary prędkości w Polsce - oba na drodze ekspresowej S7 - ujawniły odpowiednio po 27 400 wykroczeń (S7, odcinek Skomielna Biała - Naprawa) i 25 550 (S7, odcinek Falęcice - Nowy Gózd).
Na dowód tego przedstawia ciekawe statystyki. W pierwszym pełnym miesiącu kalendarzowym pracy systemu - sierpień 2023 - zarejestrowano 72 tys. przypadków przekroczenia prędkości, a w grudniu, czyli niespełna pół roku od jego uruchomienia - 10,5 tys.
W kategorii systemów monitorowania skrzyżowań pod względem pojazdów wjeżdżających na nie przy nadawanym czerwonym świetle najbardziej "zapracowaną" jest wrocławska krzyżówka u zbiegu ulic Gądowianka, Na Ostatnim Groszu i Bystrzyckiej. W 2023 roku kamery systemy "red light" zarejestrowały tam 12 588 wykroczeń.
Na drugim miejscu uplasowało się skrzyżowanie w Bielsku-Białej (u zbiegu ulic: Sami Stok, Warszawskiej i Eugeniusza Kwiatkowskiego), gdzie kamery zarejestrowały 5 301 wykroczeń. Trzecia pod względem "skuteczności" lokalizacja to Nowy Sącz (skrzyżowanie Al. Piłsudskiego, Królowej Jadwigi i Jana Kilińskiego) z "wynikiem" 4 944 ujawnionych wykroczeń.
Przypominamy, że w ramach zakończonej już rozbudowy systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym CANARD, na polskich drogach zamontowano już 37 nowych systemów do odcinkowego pomiary prędkości. Ich uruchomienie to kwestia najbliższych tygodni. Z punktu widzenia GITD urządzenia są gotowe do pracy, brakuje jedynie podłączenia ich do sieci energetycznej, co leży po stronie dostawców energii. W sumie nowymi urządzeniami zostanie objętych aż 180 km dróg, w tym autostrad i dróg ekspresowych. Może się więc okazać, że "rekordowe" wyniki systemu odcinkowego pomiaru prędkości spod Wrocławia wkrótce "pobite" zostaną przez nowe OPP, które w najbliższym czasie rozpoczną pracę na autostradzie A1 i A2.
Na liście zamontowanych już urządzeń czekających na podłączenie zasilania znajdziemy odcinki takich dróg szybkiego ruchu, jak:
- A1 - węzeł Nowy Ciechocinek - MOP Kałęczynek (kujawsko-pomorskie),
- A1 Siemionki - MOP Strzelce (kujawsko-pomorskie/łódzkie),
- A2 w okolicach Konina, odcinek Leonia/Kuny do PPO Żdżary (wielkopolskie),
- S8 obwodnica Wyszkowa (mazowieckie).