Zero gwiazdek w teście zderzeniowym. A dopiero co weszli do Polski

Czy chiński oznacza bezpieczny? Jednej odpowiedzi nie ma. Najnowsze testy zderzeniowe niezależnej organizacji ANCAP ujawniły całą prawdę. Kompaktowy MG 5 ukończył egzamin bez ani jednej gwiazdki, zaś nowości marki BYD - podobnie jak europejskie modele - zdobyły najwyższe noty.

MG wchodzi na polski rynek

MG Motors weszła do Polski pewnym krokiem. Marka z brytyjskimi korzeniami ,należąca do chińskiego koncernu SAIC (Shanghai Automotive Industry Company), debiutuje w polskich salonach. Na dobry początek do sprzedaży wchodzą trzy modele - MG ZS (crossover segmentu B), MG HS (kompaktowy SUV) oraz MG 4 (kompaktowy hatchback).

Mają kilka lat gwarancji, bogate wyposażenie i są atrakcyjne wycenione, a co z bezpieczeństwem? Tu pojawia się duży znak zapytania, bowiem model MG 5 (nieoferowany w Polsce) w testach niezależnej organizacji ANCAP - australijsko-azjatyckiego odpowiednika Euro NCAP - nie wypadł najlepiej. Na pięć możliwych gwiazdek nie zdobył ani jednej.

Reklama

Czy chińskie auta są niebezpieczne?

Duży sedan z rodziny MG nie pokazał się z najlepszej strony, ale to nie oznacza, że wszystkie nowości napływające do Europy z Państwa Środka są niebezpieczne. Najlepszym tego przykładem jest wynik dwóch modeli marki BYD (Build Your Dreams). Miejski crossover Dolphin oraz średniej klasy sedan Seal w tych samych testach zdobyły komplet punktów - podobnie jak inne europejskie nowości tj. BMW serii 5, Mercedes EQE SUV, Kia EV9, Skoda Enyaq czy Renault Megane E-Tech.

Nie wszystkie auta MG wypadły tak źle

Dobrym wynikiem pochwalić się mogą także inne auta od MG Motors. Te modele, które będzie można kupić w Polsce, w teście bezpieczeństwa ANCAP poradziły sobie naprawdę dobrze. W sierpniu 2023 roku MG 4 Electric otrzymał pięć gwiazdek, podobnie jak MG HS w 2019 roku. Najmłodszy MG ZS w 2017 roku zdobył cztery gwiazdki.

Egzamin z bezpieczeństwa został oblany

Kompaktowy sedan od MG Motors zdobył zaledwie 37 proc. w kategorii “ochrona dorosłych", 58 proc. w kategorii “ochrona dzieci" i 42 proc. w kategorii “ochrona pieszych". Najmniej, bo zaledwie 13 proc. MG 5 zdobył w kategorii “systemy asystujące". Trudno się temu dziwić, bowiem auto nie występuje z systemem utrzymania na pasie ruchu, systemem ostrzegającym o przekroczeniu prędkości, systemem monitorującym kierowcę i masą innych funkcji, które dziś znajdziemy już niemal we wszystkich europejskich autach.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: chińskie samochody | MG | testy zderzeniowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy