Zaskakujące dane o mandatach w 2023 roku. Ile kierowcy najczęściej płacili?
W całym 2023 roku w Polsce wystawiono niespełna 3,85 mln mandatów karnych. Aż 3,7 mln z nich nałożonych zostało przez policjantów. Co ciekawe, chociaż obowiązujący od 2022 taryfikator mandatów pozwala głęboko sięgać do kieszeni zmotoryzowanych, rodacy najczęściej karani byli grzywną w wysokości 100 zł.
Miniony rok przyniósł zauważalny spadek liczby wystawianych w Polsce mandatów karnych. W porównaniu do roku 2022 ich liczba spadła o blisko pół miliona. Zauważalnie wzrosły jednak wpływy do budżetu.
Jak poinformowali Interię przedstawiciele Krajowej Administracji Skarbowej, ubiegły rok zamknął się liczbą 3 847 643 wystawionych w Polsce mandatów karnych. To o blisko pół miliona mniej niż w roku 2022, gdy wszystkie uprawnione do wystawiania mandatów organy nałożyły dokładnie 4 328 886 takich kar. Oznacza to, że w porównaniu rok do roku liczba nakładanych w Polsce mandatów spadła aż o 22 proc.
Nie jest tajemnicą, że zdecydowana większość z ogólnej liczby mandatów to "zasługa" kierowców. Można więc przyjąć, że drugi pełny rok obowiązywania nowego taryfikatora mandatów poskutkował spadkiem popełnianych przez kierowców wykroczeń.
Z danych Krajowej Administracji Skarbowej wynika, że - podobnie jak w roku 2022 - najczęściej nakładaną kwotą grzywny było - symboliczne jak na standardy nowego taryfikatora - 100 zł. W stosunku do sytuacji sprzed dwóch lat symbolicznie wzrosła też średnia kwota nałożonego mandatu. W ubiegłym roku wynosiła ona dokładnie 332,65 zł. W roku 2022 było to 327,26 zł.
W tym miejscu warto jeszcze przypomnieć zestawienie dotyczące roku 2021 - ostatniego, w którym kierowcy karani byli według "starego" taryfikator mandatów. Sama policja wystawiła wówczas aż 4 818 138 mandatów karnych, a średnia kwota takiego mandatu wynosiła 143,58 zł.
Śmiało można więc powiedzieć, że wprowadzony 1 stycznia 2022 roku taryfikator mandatów przyniósł spodziewany efekt. W skali jednego roku liczba wystawionych mandatów spadła o około pół miliona, co sugeruje, że kierowcy z dużo większym respektem zaczęli traktować ograniczenia prędkości. Ponad dwukrotnie - z nieco ponad 143 zł do ponad 327 zł - wzrosła za to średnia wysokość wystawianego w Polsce mandatu.
Przypominamy, że ostatnie miesiące przyniosły też skokowy wzrost wpływów z wystawionych w Polsce mandatów. W okresie od 1 stycznia do 1 grudnia 2023 roku do budżetu trafiło z tego tytułu aż 1,17 mld zł. Dla porównania, w całym 2022 roku było to "zaledwie" 903 mln. Różnica jest więc kolosalna, a nie uwzględnia jeszcze mandatów wystawionych przez drogówkę podczas zeszłorocznych świąt Bożego Narodzenia.
Wyraźnie wyższe wpływy do budżetu są związane także ze znacznie lepszą ściągalnością mandatów. Według starego taryfikatora, punkty karne kasowały się po roku od popełnienia wykroczenia. Nowy wprowadził zasadę, że punkty karne kasują się dopiero po dwóch latach i to liczonych od opłacenia grzywny. Fakt ten był dodatkowo nagłaśniany z ubiegłym roku w związku z kolejnymi zmianami, dotyczącymi punktów karnych. Od 17 września 2023 roku punkty karne ponownie są "ważne" tylko rok, ale nadal czas ten liczony jest od momentu opłacenia mandatu.