"Zaćmienie" przyczyną drugiego wypadku Kubicy

Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC), który już wcześniej zapewnił sobie tytuł mistrza świata, wygrał w niedzielę zamykający sezon Rajd Wielkiej Brytanii.

Robert Kubica miał wypadek / Fot: Marek Wicher
Robert Kubica miał wypadek / Fot: Marek WicherINTERIA.PL

Robert Kubica (Citroen DS3 WRC), po sobotniej krasie, nie wystartował w ostatnim dniu.

"Ten rajd był dla mnie trudny, bo przejechałem przed nim niewiele kilometrów i musiałem zmienić pilota" - powiedział cytowany przez Mikołaja Sokoła Kubica. "Nie było nam łatwo i nie mieliśmy tu szczęścia, ale to część tej gry. Wczoraj popełniłem błąd na błocie i ześlizgnęliśmy się z drogi, a dziś mieliśmy rodzaj zaćmienia w komunikacji. Szkoda, bo przyjechaliśmy tu zdobywać doświadczenie i dwa razy wylądowaliśmy w rowie."

Po 22 odcinkach specjalnych 29-letni Ogier wyprzedził o 21,8 s Fina Jariego-Mattiego Latvalę (VW Polo WRC) oraz o 1.24,5 Belga Thierry'ego Neuville'a (Ford Fiesta WRC). Kubica, który po raz pierwszy w karierze jechał samochodem WRC, wystartował w imprezie z włoskim pilotem Michele Ferrarą.

Rajd Walii 2013

Fot. Marek Wicher

interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl
interia.pl

Po piątkowym "dachowaniu" ekipie mechaników udało się naprawić auto i Polak stanął na starcie drugiego etapu. Jednak już na drugim sobotnim odcinku specjalnym mistrz świata WRC-2 kolejny raz wypadł z trasy.

Uszkodzenia samochodu były tym razem poważniejsze i nie mógł już wystartować w niedzielę.

Ogier odniósł dziewiąte zwycięstwo w 13 tegorocznych rundach MŚ, w których zgromadził 290 punktów. Drugi Neuville - 175, a trzeci w stawce Latvala - 162. W rywalizacji ekip już wcześniej pierwsze miejsce zapewnił sobie Volkswagen, który ostatecznie uzyskał 425 pkt, drugi Citroen zgromadził 280.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas