Zaatakował kierowcę śrubokrętem i ukradł mu samochód

18-letni mieszkaniec Biskupca zaatakował śrubokrętem 56-letniego kierowcę przewozu osób i ukradł mu samochód. Usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu - poinformowała we wtorek kom. Izabela Niedźwiedzka - Pardela z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

W sobotę wieczorem w okolicy Biskupca (warmińsko-mazurskie) 18-latek zadzwonił po kierowcę zajmującego się przewozem osób i zamówił kurs do pobliskiej miejscowości, gdzie miał się spotkać z kolegą. W pewnym momencie, kiedy samochód wjechał na boczną drogę, znajdującą się daleko od zabudowań chłopak wyciągnął śrubokręt i zaatakował nim 56-latka.

"Groził mu i zażądał od niego oddania samochodu. 56-letniemu pokrzywdzonemu udało się wybiec z pojazdu, gdzie kilka metrów dalej został ponownie zaatakowany przez napastnika. Sprawca ukradł mu kluczyki od samochodu oraz portfel z zawartością 1500 złotych, a następnie odjechał skradzionym pojazdem w nieznanym kierunku" - mówi kom. Izabela Niedźwiedzka - Pardela z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Reklama

56-latek zdołał dojść do najbliższych zabudowań i wezwał pomoc. Z licznymi ranami kłutymi głowy i tułowia został zabrany do szpitala.

Policjanci błyskawicznie rozpoczęli poszukiwania młodego napastnika. "Powiadomione zostały wszystkie jednostki policji w regionie. Niespełna cztery godziny później został on zauważony i zatrzymany przez policjantów na jednej z olsztyńskich ulic" - przekazała kom. Izabela Niedźwiedzka - Pardela.

Dodała, że okazał się nim 18-letni mieszkaniec Biskupca, który skradzionym pojazdem podróżował po mieście wraz z czterema pasażerami.18-latek w momencie zatrzymania był trzeźwy.

"Okazało się też, że dwa tygodnie temu stracił prawo jazdy za spowodowanie zdarzenia drogowego pod wpływem alkoholu. Oprócz kierowcy zatrzymany został także jeden z pasażerów, ponieważ posiadał przy sobie środki odurzające" - powiedziała kom. Izabela Niedźwiedzka - Pardela.

18-letni napastnik trafił do aresztu. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Grozi mu kara dożywocia.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy