Z Warszawy znikną ważne ronda. Wszystko przez transport zbiorowy
Warszawa inwestuje w rozwój transportu zbiorowego - chce uczynić go jak najbardziej przystępnym dla mieszkańców. To jednak może oznaczać, że wkrótce z krajobrazu miasta znikną trzy ważne ronda.
Warszawa rozwija komunikację miejską, a jednym z części jej planu jest zwiększenie liczby linii metra. Stolica chce do 2050 r. posiadać pięć linii podziemnej kolejki. Trzecia linia metra dotrze na Pragę, a w związku z jej budową z krajobrazu Warszawy zniknąć może Rondo Wiatraczna - informuje Murator Plus. W środku obecnego skrzyżowania znajdzie się właśnie jedna ze stacji. Samo rondo zostanie natomiast przebudowane i zmienione w "zwyczajne" skrzyżowanie. Pozwoli to na lepsze zintegrowanie środków komunikacji miejskiej i usprawni przesiadki. Remont wymusi również przebudowę dróg w okolicy. Ulica Grochowska i Aleja Stanów Zjednoczonych będą krzyżować się w innym miejscu. Pod tą okolicą w przyszłości przebiegać ma również tunel obwodnicy śródmiejskiej.
Portal zwraca uwagę, że wśród rond, które znikną wkrótce z panoramy Warszawy są również Rondo Dmowskiego i Rondo de Gaulle’a. W tym przypadku nie chodzi jednak o budowę metra, choć powód również powiązany jest z pociągami. Tutaj zmiany są spowodowane planowanym remontem linii średnicowej, która łączy dworce Warszawa Wschodnia i Warszawa Zachodnia. Prace przewidziane są na lata 2025-2030.
W związku z tym Warszawa postanowiła zmienić ronda w "zwykłe skrzyżowania" (w przypadku Ronda de Gaulle’a oznacza to, że zniknie również stojąca w tym miejscu od przeszło 21 lat palma). Na skrzyżowaniu w miejscu obecnego Ronda Dmowskiego powstaną przejścia dla pieszych. Zniknie natomiast większość przejść podziemnych, m.in. dlatego że nie spełniają wymogów obecnych przepisów. Pod przyszłym skrzyżowaniem znajdującym się w miejscu Ronda de Gaulle’a ma pojawić się nowy przystanek PKP. Portal zwraca uwagę, że zmodernizowane zostaną również Aleje Jerozolimskie. Warszawski ratusz ma zamiar zwęzić ulicę i zazielenić ją. Wszystkie te działania mają właściwie jeden cel - skłonić mieszkańców, by zdecydowanie chętniej wybierali oni środki transportu zbiorowego.
Plany te nie oznaczają jednak, że Warszawa całkowicie rezygnuje z rond. Niedawno warszawski Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że w planach na ten rok jest budowa co najmniej czterech nowych skrzyżowań o ruchu okrężnym. Nowe ronda powstaną na pewno na skrzyżowaniu ulicy Krasińskiego z Przasnyską na Żoliborzu oraz w pobliżu elektrociepłowni Siekierki. ZDM poinformował, że na realizację obu inwestycji otrzymano promesę dofinansowania z rządowego funduszu Polski Ład. W przypadku budowy ronda na Żoliborzu to 10,5 mln zł, a na Mokotowie - 8 mln zł. Jednym z warunków otrzymania promesy jest wkład własny miasta. W efekcie warszawska rada zadecydowała, że na budowę pierwszego z rond przeznaczy 701,7 tys. zł. W przypadku drugiego skrzyżowania będzie to 1,85 mln zł.