Wystrzelił w powietrze jak z procy. Wystarczył kawał gumy
Na drodze, jak w życiu - nie każdy scenariusz można przewidzieć. Najlepszym tego dowodem jest ten potworny wypadek. Bogu ducha winien crossover, został zaatakowany przez rozpędzoną oponę. Gdy doszło do kontaktu, Kia Soul wystrzelił w powietrze jak z procy. Cały incydent zarejestrowały kamery pokładowe Tesli, która dzielnie ominęła wszystkie przeszkody.
Za kółkiem może nas spotkać wiele. Najczęściej inni kierowcy wpychają się przed nas i zajeżdżają drogę albo wymuszają na nas pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Takie rzeczy dzieją się niemal codziennie, ale to, z czym zmierzył się kierowca Kii Niro, można śmiało nazwać zamachem. Tego strasznego wypadku nic nie zapowiadało.
Do tego mrożącego w żyłach wypadku doszło na drodze ekspresowej nr 118 nieopodal Los Angeles w Kalifornii, Stany Zjednoczone. Na nagraniu widać, że kierowca Kii Soul nie miał złych intencji - najzwyczajniej w świecie zabrał się do wyprzedzania zmodyfikowanego pick-upa.