Wózek golfowy w cenie nowego Mercedesa? Przepychu mu nie brakuje
Wygląda niczym samochód wyścigowy, a przy okazji świetnie sobie radzi z przewożeniem kijów. Niemiecka firma tuningowa Mansory wzięła na warsztat jeden z najbardziej luksusowych wózków golfowych na rynku. Jego cena niejednego przyprawi o zawrót głowy.
Słynny tuner Mansory znany jest ze swych nierzadko abstrakcyjnych i kontrowersyjnych projektów. Niemieckie przedsiębiorstwo ma na swoim koncie pakiety modyfikacji dla modeli takich producentów, jak Bentley, Lamborghini czy Porsche. Jak się jednak okazuje - firma współpracuje nie tylko z gigantami motoryzacyjnymi.
Przykładem niech będzie jeden z najnowszych projektów, który dotyczy... wózka golfowego marki Garia. Chociaż nie jest to pierwsza współpraca niemieckiego tunera z duńskim producentem elektrycznych pojazdów, przyznać trzeba, że zaprezentowany efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania.
Aby nadać pojazdowi niezwykły i agresywny wygląd, Mansory zdecydowało się wymienić charakterystyczną białą karoserię na kute włókno węglowe. Dzięki temu wózek nie tylko jest wytrzymalszy i dużo lżejszy od swojego standardowego odpowiednika, a ponadto wyraźnie wyróżnia się na zielonym polu golfowym.
Nadwozie zyskało kontrastowe, turkusowe dekory, które współgrają ze sportowymi, kubełkowymi fotelami w tym samym kolorze. Zwieńczeniem drapieżnej stylistyki są czarne felgi, rodem z najprawdziwszego samochodu wyścigowego.
Jak można wyczytać z informacji prasowej tunera - pojazd nie przeszedł żadnych modyfikacji wpływającej na jego osiągi. Jak się okazuje - nie było to koniecznie. Już w swojej bazowej wersji wózek Garia dysponuje mocnym silnikiem elektrycznym, a jego napęd został stworzony i zestrojony przez firmę odpowiedzialną za skrzynie biegów do motocykli Ducatti. Co ciekawsze - wózek jest dopuszczony do ruchu ulicznego w Europie i Stanach Zjednoczonych jako pojazd wolnobieżny.
Niestety, wyróżnienie się na polu golfowym kosztuje. Chociaż cena najnowszego wózka golfowego Mansory-Garia nie została jeszcze podana, za podobny model - wprowadzony wspólnie przez oba przedsiębiorstwa w 2018 roku - trzeba obecnie zapłacić ponad 73 000 dolarów. Tak - ponad 300 000 złotych za wózek golfowy.
Jak można wyczytać w mediach społecznościowych tunera - wszystko wskazuje, że najnowszy model będzie jeszcze droższy.
***