Wały dostępne dla rowerzystów. Wreszcie!
Nowelizację Prawa wodnego podpisał w niedzielę w Bielsku-Białej prezydent Bronisław Komorowski. Ma ona ułatwić budowę dróg rowerowych, wytyczanie szlaków turystycznych wzdłuż rzek oraz umożliwić jazdę rowerem po wałach przeciwpowodziowych.
Nowelizacja Prawa wodnego oraz niektórych innych ustaw to projekt prezydencki, który Komorowski złożył w Sejmie w sierpniu ubiegłego roku. Sejm uchwalił nowelę w kwietniu.
"Cieszę się z góry, że ta ustawa będzie dobrze działała na rzecz zwiększenia dostępności szlaków rowerowych, także na rzecz poprawy ich jakości" - powiedział prezydent podczas uroczystości podpisania ustawy.
Uroczystość połączono ze startem 36. Bielskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego. To impreza z już 18-letnią tradycją, w której wszystkich edycjach (wiosennych i jesiennych) uczestniczyło dotąd łącznie ok. 88 tys. osób.
Inicjatorką rajdu była dawna działaczka opozycji demokratycznej, b. europosłanka, obecnie bielska radna Grażyna Staniszewska. Staniszewska jest również orędowniczką pomysłu Wiślanej Trasy Rowerowej, która docelowo - organizowana przez samorządy wojewódzkie - ma połączyć Jezioro Czerniańskie, gdzie łączą się Biała i Czarna Wisełka z Gdańskiem. Od pewnego czasu Wiślana Trasa Rowerowa jest już wyznaczona i oznakowana w woj. śląskim. Wbrew pierwotnej idei przebiega jednak z dala od rzeki, często drogami publicznymi.
Podobnie jest na otwartym w sobotę odcinku trasy przebiegającym przez woj. kujawsko-pomorskie. Podpisana w niedzielę nowelizacja Prawa wodnego umożliwi zbliżenie trasy do rzeki.
Podpisując nowelizację prezydent mówił, że cieszy się z możliwości zrealizowania zamysłu Staniszewskiej, "która od lat zabiegała, aby wały przeciwpowodziowe były dostępne dla rowerzystów". "Abyśmy mogli nimi jeździć, legalnie, uczciwie, bez poczucia nadwyrężania prawa polskiego, ale również abyśmy mogli zachęcać samorządy do tego, aby na wałach rowerowych powstawały ścieżki rowerowe z prawdziwego zdarzenia" - zaakcentował Komorowski.
Nawiązując do koncepcji Wiślanej Trasy Rowerowej prezydent wskazał, że w tej sprawie "już jest odzew wielu samorządów". "Miałem spotkanie z marszałkami wszystkich województw nadwiślańskich. Jest wspólny zamysł, aby taka ścieżka rowerowa po wale przeciwpowodziowym nadwiślańskim połączyła praktycznie całą Polskę" - mówił Komorowski. Zażartował, że taka trasa mogłaby służyć również jemu - między prezydenckimi rezydencjami w Wiśle i Juracie.
Prezydent podkreślił, że samorządy wojewódzkie planują już wydanie dużych środków na zaadoptowanie dla ścieżek rowerowych istniejących wałów, bądź tam, gdzie wały trzeba umocnić lub podwyższyć - na budowę na nich atrakcyjnych dróg dla rowerzystów. Dzięki temu wały powodziowe zostaną wykorzystane jako naturalna i - już istniejąca - sieć szlaków rowerowych.
"Cieszę się również dlatego, bo to przykład wykorzystania tego, co mamy - nie żadnej wielkiej inwestycji, tylko umiejętnego wykorzystania tego, co już jest, w taki sposób, by służyło różnym funkcjom. A powoli, powoli, pewnie przez parę lat, zbudujemy prawdziwe ścieżki na wałach przeciwpowodziowych" - zaznaczył Komorowski.
Po wejściu ustawy w życie rowerzyści będą mogli m.in. jeździć po wałach przeciwpowodziowych - co obecnie jest zabronione. Nowela ma też ułatwić wyznaczanie szlaków turystycznych wzdłuż rzek, co powinno służyć rozwojowi turystyki rowerowej na wielu nowych, atrakcyjnych krajobrazowo trasach.
Poprzez zmianę ustawy o drogach publicznych nowelizacja umożliwi też budowanie dróg rowerowych poza drogami przeznaczonymi dla ruchu samochodowego, a drogi rowerowe będą traktowane jako inwestycje celu publicznego.
Po wejściu w życie noweli budowa, przebudowa lub remont drogi rowerowej oraz wyznaczanie szlaku turystycznego pieszego lub rowerowego na wale będzie wymagało zgłoszenia np. do marszałka województwa. Szlaki rowerowe nie powstaną w miejscach, gdzie inwestycja będzie mogła spowodować pogorszenie stanu środowiska lub wpłynie na zwiększenie zagrożenia powodziowego. Jeżeli zagrożona będzie szczelność lub stabilność wałów przeciwpowodziowych, zarządca wału będzie mógł wprowadzić czasowy zakaz poruszania się po nim.
Po podpisaniu ustawy, ze względu na kontuzję, prezydent nie mógł wziąć udział w Bielskim Rodzinnym Rajdzie Rowerowym. Wyraził jednak nadzieję, że w przyszłości przejedzie choć część trasy z jego uczestnikami.
W niedzielę otrzymał od nich m.in. kask rowerowy z napisem: Prezydent.
