W Renault Captur smartfon staje się niepotrzebny. No, prawie niepotrzebny
Renault Captur po liftingu nie tylko otrzymało znacznie ładniejszy, nowy przód, ale również całkowicie zmieniony system multimedialny. Wzorem większych i nowszych modeli, samochód otrzymał system inforozrywki OpenR Link oparty na systemie Android Automotive od Google.
![W Renault Captur nie potrzebujemy smartfonu, by korzystać z Google Maps](https://i.iplsc.com/000JZH7N0JQ36NRU-C322-F4.webp)
Spis treści:
Samochody stały się jeżdżącymi komputerami, w których warstwa informatyczna jest nie mniej ważna od warstwy mechanicznej. Komputer steruje pracą silnika, systemów bezpieczeństwa, a nowe modele powoli zmierzają do jazdy autonomicznej. W wielu samochodach już dziś możemy cieszyć się jazdą półautonomiczną, w której samochód sam utrzymuje odległość od innych pojazdów i pozycję na pasie ruchu.
Bez smartfonu nie wyobrażamy sobie życia
Jednocześnie zwiększała się integracja ze smartfonami, bez których dziś już trudno wyobrazić sobie życie. W telefonie mamy przecież dowód osobisty czy prawo jazdy, a także dostęp do banku. Nic więc dziwnego, że w samochodach montuje się coraz więcej gniazd USB, które umożliwiają co najmniej podładowanie naszego urządzenia.
![](https://i.iplsc.com/000JZJOWW4W8EDM0-C322-F4.webp)
Kolejnym krokiem było udostępnianie ekranu telefonu na pokładowym ekranie dotykowym. Początkowo interfejsy Android Auto czy Apple Carplay działały przewodowo, ale dziś już właściwie standardem jest działanie bezprzewodowe. Ponieważ w tym trybie dość szybko drenują one baterie, w samochodach zaczęto wprowadzać ładowarki indukcyjne.
OpenR Link. Logowanie zamiast udostępniania
Google, a w ślad za nim Renault, mają jednak jeszcze inny pomysł na zintegrowanie z samochodem usług, które zwykle mamy w telefonie. Wiadomo, że najczęściej łączymy telefon, po to, by legalnie rozmawiać podczas jazdy, a także korzystać z nawigacji. A gdyby tak oprzeć pokładowy system na Androidzie, zapewniając dostęp do sklepu Play?
![](https://i.iplsc.com/000JZJOP4NWL9ITN-C322-F4.webp)
Właśnie tak robi Renault w swoich modelach i tak zrobiło w Capturze po przeprowadzonej niedawno modernizacji. System Renault o nazwie OpenR Link został oparty na Android Automotive, w więc zamiast korzystać z Android Auto czy Apple CarPlay wystarczy, jak zalogujemy się do pokładowego systemu swoim kontem Google.
Netflixa w aucie nie pooglądamy. Ale już posłuchamy Spotify
Po zalogowaniu otrzymujemy dostęp do kilkudziesięciu aplikacji ze sklepu Google Play, przystosowanych do użytkowania w samochodzie. Oczywiście nie będziemy mogli skorzystać z Netflixa czy innych aplikacji filmowych, ale już jak najbardziej będziemy mogli np. posłuchać muzyki za pośrednictwem Spotify. No i przede wszystkim - skorzystamy z Map Google, oczywiście z zapisanymi wcześniej na naszym koncie najważniejszymi adresami czy historią podróży. Nawigacją możemy sterować głosowo, podobnie jak w telefonie.
![](https://i.iplsc.com/000JZJOS3H9S7NNC-C322-F4.webp)
A co jeśli zmienimy kierowcę? Będzie on mógł zalogować się na własne konto, ale możliwe jest również korzystanie z podstawowych usług, jak nawigacja, bez logowania.
Darmowy dostęp do internetu przez 5 lat
Korzystanie ze sklepu Google Play czy też dostarczanych w czasie rzeczywistym informacji o ruchu drogowym wymaga połączenia z siecią. Jest ono realizowane za pośrednictwem pokładowego modelu LTE z kartą SIM. Dla podstawowych usług typu Google Maps, czy też zdalna aktualizacja oprogramowania, Renault nie przewiduje limitów transferu danych, nie tylko w Polsce, ale również w krajach Unii Europejskiej.
Okres darmowego dostępu do internetu to 5 lat od dnia sprzedaży konkretnego egzemplarza samochodu. Przy takim rozwiązaniu w Renault Captur smartfon staje się niemal niepotrzebny.