Tankowanie obustronne na stacji - jak to działa?
Kolejki na stacjach paliw to dzisiaj raczej rzadkość, ale zdarza się, szczególnie w punktach zlokalizowanych przy samej granicy lub na bardzo uczęszczanych drogach w sezonie wyjazdowym, że do dystrybutorów faktycznie potrafi ustawić się dużo samochodów. Kierowcy nie zdają sobie jednak sprawy, że na większości stacji nie ma znaczenia to, z której strony tankujemy auto.
Większość współczesnych samochodów ma wlew paliwa umieszczony po prawej stronie (czyli od strony pasażera). Tylko niektóre auta japońskie czy francuskie wyposażono we wlew, który znajduje się po stronie kierowcy. Informację o tym, po której stronie jest zlokalizowany daje niewielka strzałeczka lub znaczek, który znajdziemy na tablicy przyrządów, tuż obok ikonki dystrybutora.
Rzeczy w tym, że nie zawsze musimy ustawiać auto zgodnie ze stroną umieszczenia wlewu. Można w ten sposób uniknąć ewentualnego czekania w kolejce, gdy większość kierowców chce zatankować “zgodnie ze sztuką”.
Tankowanie obustronne - co trzeba wiedzieć?
Coraz więcej stacji paliw w Polsce umożliwia kierowcom tankowanie niezależnie od tego, po której stronie samochodu znajduje się wlew paliwa. Jest to możliwe dzięki odpowiednio długim wężom dystrybutorów, które bez problemu sięgają do przeciwnej strony pojazdu. Mimo to wielu kierowców wciąż nie korzysta z tej dogodności, wybierając dystrybutory znajdujące się wyłącznie po stronie wlewu paliwa w ich samochodzie.
Przykładem może być sieć Orlen, która już trzy lata temu oferowała możliwość obustronnego tankowania na 740 swoich stacjach, a obecnie liczba ta jeszcze wzrosła. Na wielu z nich, przed samymi stanowiskami, znajduje się zresztą stosowna informacja z komunikatem “możliwe tankowanie obustronne”.
Kierowcy często obawiają się jednak, że wąż może okazać się za krótki, przez co stracą miejsce w kolejce. Jak wspomnieliśmy, producenci samochodów stosują różne rozwiązania w kwestii umiejscowienia wlewu paliwa. W większości japońskich aut znajduje się on po lewej stronie (od strony kierowcy), podczas gdy europejscy producenci preferują stronę prawą (od strony pasażera). To zróżnicowanie ma historyczne uzasadnienie - dawniej, tankując z kanistra w trasie, kierowca mógł stać bezpiecznie od strony pobocza, z dala od przejeżdżających pojazdów.
Tankujesz samochód? Pamiętaj, by odłożyć telefon
Z uwagi na przystosowanie stacji i wykorzystanie długich węży, obecnie na wielu stacjach, szczególnie tych zlokalizowanych przy autostradach czy drogach ekspresowych oraz w pobliżu granicy państwa, kierowcy mają więc wygodną możliwość podjechania do tego dystrybutora, który jest akurat wolny lub do którego prowadzi najkrótsza kolejka.
Podczas tankowania należy oczywiście wyłączyć silnik i stosować się do obowiązujących reguł. Zgodnie z regulaminem większości stacji nie można na przykład korzystać wtedy z telefonu. Powodem tego zakazu jest możliwość powstania wybuchu na skutek interakcji między ładunkami elektrostatycznymi generowanymi przez urządzenia elektroniczne a oparami paliwa unoszącymi się w powietrzu.
