W polo czy w krykieta?
Polo i krykiet to dwie bardzo leciwe i typowo brytyjskie gry zespołowe. Do dziś obie dyscypliny gromadzą na Wyspach wielkie grono zwolenników, z rodziną królewską włącznie. Volkswagen postanowił przypodobać się Brytyjczykom - na rynek "wjeżdża" właśnie nowa wersja modelu Polo Cricket.
Samochód ma skusić do siebie klientów (nie tylko z Wielkiej Brytanii) bogatym wyposażeniem opcjonalnym i rozsądną ceną. Najtańsze Polo Cricket kosztować ma bowiem 12 800 euro, co na europejskie warunki nie jest ceną wygórowaną.
Cricket w swoim wyposażeniu standardowym oferuje nam system audio "beta" ze zmieniarką płyt CD, elegancko wystylizowane nadwozie oraz ładnie wykończone wnętrze z chromowanymi wstawkami. Dodatkowo zamówić do niego możemy: elektrycznie sterowane szyby, półautomatyczną klimatyzację "Climatic", tempomat, centralny zamek, wycieraczki automatycznie reagujące na deszcz, automatycznie ściemniające się lusterko oraz liczne elementy poprawiające bezpieczeństwo podróżnych.
Polo Cricket dostępny będzie w wersjach 3- i 5-drzwiowych. Do jego napędu posłużą silniki znane z obecnej gamy Polo - pięć "benzyniaków" i cztery diesle o mocach od 40-96 kW.
