W naszym kraju giną 93 osoby na milion. Jest więc lepiej
Z opublikowanego raportu Komisji Europejskiej wynika, że poprawia się bezpieczeństwo na polskich drogach. Liczba ofiar śmiertelnych wypadków w naszym kraju zmniejszyła się w zeszłym roku o 15 procent.
To o 9 procent lepszy wynik od średniej unijnej.
Mimo dobrych wyników raportu należy wspomnieć, że Polska pod względem śmiertelnych wypadków w przeliczeniu na milion mieszkańców znajduje się w niechlubnej pierwszej trójce - zaraz po Litwie i Grecji. W naszym kraju giną 93 osoby na milion.
Najbezpieczniej na drogach jest w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Holandii i Danii. Tam ginie około 30 osób na milion.
Rok 2012 oznacza poprawę bezpieczeństwa na drogach w skali całej UE. Odnotowano bowiem najniższą w historii liczbę ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. Spadek o 9 proc. oznacza, że w ubiegłym roku uratowano życie 3 tysięcy osób. Mimo iż dane te wypadają bardzo pozytywnie, na drogach Europy nadal codziennie ginie 75 osób, a to oznacza, że pozostaje jeszcze wiele do zrobienia - skomentował wynik raportu komisarz UE ds. transportu Siim Kallas.
Bruksela chce do 2020 roku zmniejszyć o połowę liczbę wypadków śmiertelnych. Wyniki z 2012 r. oznaczają, że państwa członkowskie są ponownie na dobrej drodze do osiągnięcia tego celu.
Komisja Europejska zaczyna także prace nad strategią zmniejszenia liczby rannych w wypadkach drogowych.
Katarzyna Szymańska-Borginon