Volvo dla Chińczyków!

To już nie są spekulacje. Ford oficjalnie poinformował, że największy chiński producent samochodów, Geely Automotive to najpoważniejszy kandydat do zakupu Volvo.

Ważą się losy Volvo
Ważą się losy VolvoAFP

Ford w specjalnym oświadczeniu zapewnił, że dąży do takiego skonstruowania umowy, by wszystkie strony były usatysfakcjonowane.

- - Volvo musi mieć zapewnione środki, w tym kapitałowe, które pozwolą tej firmie na rozwój - powiedział dyrektor finansowy Forda, Lewis Booth, który dodał, że Geely może zapewnić Volvo rozwój i niezależność, ale jednocześnie dodał, że rozmowy nie są na etapie finalnym i nie wiadomo, kiedy mogą się zakończyć.

Z kolei prezes Ford of Europe, John Fleming stwierdził, że do rozwiązania pozostaje wiele kwestii - głównie dotyczących rozwiązań technicznych i komponentów opracowanych przez Forda, a wykorzystywanych w samochodach Volvo.

Natomiast prezes Volvo, Stephen Odell w krótkim komunikacie zapewnił, że firma robi wszystko by budować dobre samochody, a jednocześnie tak ograniczyć koszty, by Volvo znów zaczęło przynosić zyski.

Strona chińska zareagowała zapewnieniem, że po przejęciu zapewni istnienie Volvo jako samodzielnej szwedzkiej marki z centralą w Goeteborgu. Geely zapewnia też, że nie wprowadzi zmian w tak ważnych kwestiach jak produkcja (w Szwecji i Belgii), prace naukowo-badawcze, a także porozumienia płacowe i sieci sprzedaży. O strategii Volvo po przejęciu ma decydować niezależne kierownictwo w Goeteborgu.

Przejęcie przez Geely będzie oznaczać "otwarcie dla Volvo chińskiego rynku samochodowego z jego ogromnym potencjałem". Geely dodaje, że finansowanie przejęcia Volvo zapewniają chińskie banki.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas