Uwaga kierowcy! Posypią się mandaty!

Uwaga kierowcy. Przejazd na "późnym pomarańczowym" nie ujdzie na sucho! Inspekcja Transportu Drogowego zainwestowała w dwadzieścia nowych urządzeń rejestrujących przejazd na czerwonym świetle.

Jak informuje "Rzeczpospolita", ich montaż rozpocznie się jeszcze w tym tygodniu. Pierwsze trafi do dolnośląskich Polkowic, na krajową "trójkę".

Wymuszenia pierwszeństwa przejazdu to druga, po "niedostosowaniu prędkości do warunków", najczęstsza przyczyna wypadków na polskich drogach. Mimo tego kierowcy nagminnie dopuszczają się wjeżdżania na skrzyżowania przy zapalonym czerwonym świetle. W samej tylko Warszawie, na czterech skrzyżowaniach, na których zamontowano urządzenia monitorujące, w zeszłym roku wykonały one przeszło 15,5 tys. zdjęć!

Reklama

Dwadzieścia urządzeń, zintegrowanych z systemem automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym Canard, wykorzystywać będzie łącznie aż 200 kamer. Oprócz urządzeń rejestrujących przebieg ruchu na skrzyżowaniu są wśród nich również kamery ANPR służące do identyfikacji. Dzięki nim system automatycznie rozpoznaje tablice rejestracyjne.

Po trzy urządzenia otrzymają województwa: Pomorskie, kujawsko-pomorskie i mazowieckie. Po dwa zamontowane zostaną w województwach: wielkopolskim, małopolskim, śląskim i na Podkarpaciu. Jedno urządzenia otrzymają województwa: lubuskie, dolnośląskie i łódzkie.

Montaż ostatniego z nowych urządzeń planowany jest na czerwiec. Koszt inwestycji to aż 7 mln zł. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sygnalizacja świetlna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy