Usterka w kia venga!
Firmy motoryzacyjne z uwagą przyglądają się największej w historii akcji nawrotowej, ogłoszonej przez Toyotę.
Nie ma w tym nic dziwnego, wszak jeśli już uczyć się na błędach, to najlepiej cudzych.
Z tego właśnie założenia musieli wyjść Koreańczycy z Kii, którzy wstrzymali sprzedaż najmłodszego dziecka tej marki, czyli vengi.
Akcja nie będzie oczywiście tak spektakularna, jak w wypadku Toyoty. Venga od niedawna znajduje się w sprzedaży, a na ulice trafiło bardzo niewiele tych pojazdów.
Problem dotyczy pasów bezpieczeństwa. Stwierdzono, że pas kierowcy może ulec przetarciu.
Obecnie vengę można kupić, a ściślej mówiąc - zamówić. Wydawanie pojazdów zostało jednak wstrzymane, a wznowienie nastąpi po usunięciu usterki. Prawdopodobnie nastąpi to za około dwa tygodnie.
Problem Kii i wstrzymanie wydawania pojazdów pokazuje wyraźnie, jak zmienia się motoryzacja pod wpływem casusu Toyoty. Jeszcze niedawno nikomu przez myśl by nie przeszło wstrzymywanie wydawania samochodów, a usterka tego typu zostałaby usunięta podczas najbliższego przeglądu gwarancyjnego.
