Upiorne nagranie z autostrady. Na drogę wypadły żywe krowy

Na ruchliwej angielskiej autostradzie M6 doszło ostatnio do nietypowego zdarzenia. Z ciężarówki przewożącej bydło wypadły na jezdnię żywe krowy. Zdarzenie miało miejsce na odcinku, gdzie dozwolona prędkość wynosi 70 mph czyli ponad 110 km/h. Tylko dzięki refleksowi kierowców udało się uniknąć tragedii.

Autostrada M6, na którą wypadły krowy, zablokowana była w obu kierunkach przez 1,5 h / fot. YouTube/The Independent
Autostrada M6, na którą wypadły krowy, zablokowana była w obu kierunkach przez 1,5 h / fot. YouTube/The Independent 

O upiornym zdarzeniu, donoszą brytyjskie dzienniki, a film zarejestrowany przez kierowcę jednej z ciężarówek, obiegł największe lokalne telewizje.

Żywa krowa na środku autostrady M6

Kierowcą, który nagrał nietypową sytuację, jest 52-letni Kevin Rogers.

Nie widziałem, jak (zwierzę) wypadło z ciężarówki, więc pierwsze, co zobaczyłem, to krowę rozciągniętą na drodze. Na szczęście miałem miejsce, żeby skręcić na pobocze - tłumaczy w rozmowie z dziennikarzami The Mirror.

Na filmie, który pojawił się wczoraj w internecie widać moment, w którym jedna z krów wypada na jezdnię. Trudno powiedzieć, czy stało się tak w wyniku złego zabezpieczenia, czy - co bardziej prawdopodobne - zawiodła konstrukcja naczepy.

Krowa na autostradzie w Wielkiej Brytanii. Kierowcy utknęli w korku

Ku drugiemu scenariuszowi skłania nas oficjalne stanowisko policji z West Midlands, która poinformowała, że z ciężarówki wypadły aż dwa zwierzęta. Wiadomo, że oba przeżyły chociaż "odniosły obrażenia". Chociaż szczęśliwym zbiegiem okoliczności żaden z pojazdów nie najechał na przerażone zwierzęta, kierowcy utknęli w korkach. W czasie akcji "ratunkowej" autostrada M6 zamknięta była w obu kierunkach przez 1,5 godziny, co pozwala sądzić, że zwierzęta przewożone feralną ciężarówką musiały zostać przeładowane na inny pojazd. 

Niebezpieczne zdarzenie na przejeździePolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas