UE złagodzi zakaz sprzedaży aut spalinowych? Niemiecki gigant mówi wprost

Zakaz rejestrowania samochodów spalinowych, który miałby obowiązywać w Europie od 2035 roku, ma szanse zostać odłożonym w czasie. Zdaniem dyrektora finansowego marki Porsche – przy uwzględnieniu wciąż słabnącego zainteresowania pojazdami elektrycznymi, wprowadzenie takich przepisów może okazać się nieopłacalne dla całej Unii Europejskiej.

Europa opóźni zakaz silników spalinowych? Według Porsche to możliwe
Europa opóźni zakaz silników spalinowych? Według Porsche to możliweWojciech Strozyk/Reporter

W marcu ubiegłego roku Rada Europy podjęła decyzję, zgodnie z którą w 2035 roku na Starym Kontynencie zostanie wprowadzony zakaz sprzedaży i rejestracji nowych aut napędzanych silnikami spalinowymi. Oznaczałoby to, że za niespełna 11 lat na drogach wspólnoty nie będą mogły wyjechać nowe pojazdy napędzane benzynową bezołowiową i olejem napędowym.

Plany Unii Europejskiej będą opóźnione?

Jak się jednak okazuje, stopniowe wycofanie sprzedaży nowych samochodów z silnikiem spalinowym może nie pójść po myśli europejskich urzędników. Za kuluarami trwają bowiem dyskusje na temat ewentualnego opóźnienia zapowiadanych zmian. Plotki te potwierdził niedawno dyrektor finansowy marki Porsche - Lutz Meschke.

W trakcie odbywającej się w Singapurze oficjalnej premiery nowego elektrycznego Macana, Meschke jasno zasugerował, że europejski plan może zostać stanowczo opóźniony. Wszystko ze względu na słabnące zainteresowanie samochodami elektrycznymi i wyraźne spowolnienie ich sprzedaży. Co wpłynęło na takie nastroje wśród klientów?

Zakup elektryka to wciąż duże ryzyko

Przede wszystkim chodzi o zmniejszenie lub całkowite wycofanie się z dopłat do pojazdów elektrycznych w takich krajach jak Niemcy, Szwecja oraz Francja. Niechęć wśród klientów wzbudzają także ciągłe opóźnienia dotyczące rozbudowy i dostępności do szybkiej sieci ładowania. Nie bez znaczenia jest także ryzyko związane z dużą utratą wartości samochodów elektrycznych.

Wszystko to powoduje, że dziś zakup samochodu elektrycznego to swego rodzaju ruletka, nie da się bowiem oszacować ani wartości rezydualnej, ani nawet - wobec rosnących cen prądu - kosztów użytkowania auta bateryjnego. W efekcie rynek rozwija się znacznie gorzej niż mówiły o tym prognozy.

Niemieccy politycy nie chcą zakazu dla aut spalinowych

Co jeszcze ciekawsze, coraz większy sprzeciw wobec zakazu rejestracji samochodów z silnikami spalinowymi, wychodzi ze strony niemieckich polityków. Pod koniec ubiegłego roku przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej - Manfred Weber - przekonywał nawet, że plany te można jeszcze obalić.

Okazuje się, że jeśli Wolna Partia Demokratyczna (FDP - Freie Demokratische Partei) zdobędzie większość w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego, podjęte do tej pory decyzje będzie chciała odwrócić. Decyzje mają zostać podjęte na podstawie danych dotyczących liczby wybudowanych stacji ładowania i sprzedanych samochodów elektrycznych.

Weber chce wykorzystać ten przegląd, aby obalić decyzję, która - jak podkreśla - była napędzana przez partie "czerwonych" i "zielonych" i doprowadziła do ogromnych niekorzystnych warunków konkurencji dla Unii Europejskiej.

Pojechał na rondzie prostoPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas