Uber w Zakopanem będzie mieć kłopoty? "Taksówkarze potrafią walczyć o swoje"
Amerykańska platforma przewozów na aplikację Uber oficjalnie trafiła do Zakopanego. To bez wątpienia dobra wiadomość dla turystów, którzy od lat narzekają na drogie przejazdy lokalnymi taksówkami. Czy pojawienie się dodatkowej konkurencji pozwoli zrewolucjonizować rynek komunikacji w stolicy Tatr? I co na to sami mieszkańcy?
Spis treści:
Usługa przewozów na aplikację Uber w dość niespodziewany sposób zawitała do Zakopanego. Chociaż amerykańska platforma jest dostępna na polskim rynku od 2013 roku, przez wiele lat omijała stolicę Tatr z powodu lokalnych regulacji i specyfiki rynku transportowego w popularnym kurorcie. Teraz jednak sytuacja uległa zmianie. Jak czytamy na stronie przewoźnika:
Możesz już korzystać z opcji przejazdów taksówkami na żądanie w mieście: Zakopane. Dzięki aplikacji Uber kierowcy i pasażerowie mogą łączyć się ze sobą przez całą dobę. Wygoda jest priorytetem na każdym etapie, już od zamówienia przejazdu.
Uber w Zakopanem. Ceny niższe niż u taksówkarzy
To bez wątpienia dobra wiadomość dla turystów, którzy od dawna narzekali na absurdalnie drogie przejazdy lokalnymi taksówkami. Stosunkowo ograniczona flota zakopiańskich przewoźników i nie do końca jasne stawki za kilometr doprowadzały do kuriozalnych sytuacji, gdy kierowca życzył sobie 100 zł za przejechanie zaledwie 3 kilometrów. O absurdalnych cenach informowały także lokalne media - m.in. Tygodnik Podhalański - który w styczniu tego roku opisał historię jednego z turystów. Mężczyzna za przejechanie 23-kilometrowej trasy z Zakopanego na parking przed Morskim Okiem musiał zapłacić aż 361 złotych. Taksówkarz stwierdził, że musi przecież jeszcze wrócić i wspomniał o dodatkowych kosztach za mechanika.
Na dzień dzisiejszy podobny przejazd przy skorzystaniu z aplikacji Uber kosztuje ok. 80 zł przy zastosowaniu zniżki. Nawet jednak bez ceny promocyjnej dojazd z Krupówek na parking przed Morskim Okiem mieści się w kwocie 100 zł. Warto jednak pamiętać, że o cenach w tym przypadku będzie decydował popyt ze strony turystów oraz liczba dostępnych kierowców. Cennik platformy jest bowiem dynamiczny i zmienia się w zależności od pory dnia, poziomu ruchu oraz liczby klientów.
Uber w Zakopanem. Co na to miejscowi?
A jak na wprowadzenie usługi Uber w Zakopanem reagują sami miejscowi oraz taksówkarze? Zapytaliśmy o to jednego z mieszkańców, który przez lata był związany z rynkiem przewozu osób w stolicy Tatr. Jak zaznacza - łatwo nie będzie, a zakopiańscy taksówkarze nie raz już udowodnili, że potrafią walczyć o swoje.
Nie trzeba być ekspertem, by przewidzieć nastawienie naszych taksówkarzy do tych informacji. Miło nie będzie, wiadomo. To zawsze dodatkowa konkurencja. Czy będą jakieś protesty i blokowanie ulic? Wątpię, jednak historia pokazała już, że zakopiańscy taksówkarze potrafią walczyć o swoje i to wszelkimi sposobami. Jestem pewien, że wkrótce pojawią się zarzuty dotyczące braku znajomości topografii miasta, licencji u kierowców oraz insynuowanie, że Uber to nie taxi itp.
Jednocześnie jednak rozmówca podkreślił nam, że ceny przejazdów w Zakopanem wcale nie są tak zawyżone, jak pokazują to media. Już teraz koszt zamówienia taksówki na telefon można porównać z cenami oferowanymi przez platformę. Ponadto, problemem może być słaba dostępność Ubera w mieście.
Pytanie jednak, czy przejazdy Uberem faktycznie okażą się tańszą alternatywą. Wbrew pozorom większość naszych przewoźników postępuje fair wobec turystów i nie zawyża kosztów przejazdu. Te informacje, o których pisze się w mediach to najczęściej wyjątkowe zdarzenia, które mają miejsce także w innych turystycznych miastach Polski. No i kwestia dostępności – już teraz (Uberowi - przyp. red.) brakuje samochodów, a co dopiero jak usługa wejdzie na dobre i stanie się popularna.
Jak skorzystać z usługi Uber w Zakopanem?
Aby móc poruszać się po stolicy Tatr korzystając z usług platformy, wystarczy kilka prostych kroków. Przede wszystkim należy pobrać aplikację Uber, która jest dostępna zarówno w sklepie App Store jak i Google Play. Po jej zainstalowaniu trzeba podać swój numer telefonu i uzupełnić pozostałe wymagane dane. By zamówić przejazd należy uruchomić wspomnianą aplikację, a następnie wybrać miejsce odbioru i docelowe, wpisując adresy w rubrykach.
Już na etapie zamawiania, w aplikacji pokazuje się orientacyjna cena przejazdu. Może ona ulec zmianie jeśli kierowca będzie musiał czekać na pasażera dłużej niż 2 minuty lub na trasie pojawią się dodatkowe przystanki. Po zaakceptowaniu ceny, system łączy pasażera z kierowcą. Jeśli do konta podpięliśmy kartę płatniczą, po odbyciu kursu wystarczy wyjść z samochodu. Jeśli wolimy zapłatę gotówką, powinniśmy to zrobić na koniec przejazdu.
