Toyota GR86 na paliwo syntetyczne z biomasy. Akio Toyoda przetestuje auto
Toyota GR86 na paliwo syntetyczne z biomasy pojedzie w ramach japońskiej serii Super Taikyu - to najnowszy eksperyment Toyoty, która testuje różne rodzaje paliw i napędów na drodze do neutralności węglowej. Największy koncern motoryzacyjny świata nie zamyka się w elektrycznej bańce i po raz kolejny wykorzystuje motorsport jako ekstremalny sprawdzian dla technologii przyszłości. A za kierownicą auta usiądzie m.in. Akio Toyoda, prezes Toyota
Toyota od blisko 30 lat doprowadza do perfekcji technologie hybrydowe. Takie auta przyniosły także serię sukcesów japońskiemu koncernowi w wyścigach długodystansowych na poziomie mistrzostw świata, w tym cztery zwycięstwa z rzędu w prestiżowym wyścigu w Le Mans. Doświadczenia z produkcji modeli hybrydowych wykorzystywane są teraz także w produkcji aut elektrycznych - w Europie w 2022 roku zadebiutuje bZ4x, czyli pierwszy elektryczny SUV Toyoty. Ale japoński gigant nie zamierza ograniczać się tylko do aut na prąd.
Toyota twierdzi, że przyszłość motoryzacji nie jest ograniczona tylko do aut z baterią zasilanych z gniazdka. To dlatego koncern od lat rozwija technologię wodorowych ogniw paliwowych, a pokazem możliwości jest już druga generacja modelu Mirai, który na pełnym zbiorniku może pokonać ponad 500 km, a w ekstremalnych testach udawało się więcej.
Toyota poszukuje też możliwości dalszego wykorzystania silników spalinowych. W 2021 roku w ramach serii Super Taikyu testowano Corollę Sport z silnikiem z modelu GR Yaris, który został przystosowany do wykorzystywania wodoru jako paliwa. Samochód ukończył wszystkie wyścigi, w których wystartował. Pomiędzy kolejnymi startami inżynierowie pracowali nad poprawą jego osiągów, przyspieszeniem procesu tankowania. Eksperyment okazał się na tyle udany, że testy w wyścigowym świecie będą kontynuowane w przyszłym roku, a wyrazem wiary Toyoty w ten rodzaj napędu był zaprezentowany na początku grudnia koncepcyjny GR Yaris napędzany wodorem.
Eksperymentalna Toyota GR86 na ekopaliwo
W japońskiej serii Super Taikyu Toyota wystawi jeszcze jeden model koncepcyjny, który będzie wykorzystywał silnik spalinowy zasilany ekologicznym paliwem. Toyota ogłosiła, że specjalnie przygotowany egzemplarz GR86 w tej serii pojedzie na paliwo syntetyczne z biomasy. Konkretny rodzaj paliwa nie został jeszcze wybrany, bo wciąż trwają testy adekwatnych substancji.
Toyota GR86 napędzana paliwem syntetycznym pojedzie w barwach zespołu ORC ROOKIE Racing, czyli tego samego, który przygotowuje wodorową Corollę Sport. Za bazę posłuży auto, które zadebiutuje na europejskich drogach w 2022 roku.
Toyota GR86 trzeci globalny samochód ze sportowej linii GR japońskiego producenta opracowany we współpracy z inżynierami Toyota Gazoo Racing, specjalistami od budowy aut wyścigowych i rajdowych. GR86 jest następcą kultowego już modelu GT86, który tchnął w gamę japońskiego koncernu więcej sportowego ducha. Silnik typu bokser umieszczony z przodu, napęd na tył i analogowe wrażenia z jazdy - to kwintesencja tego, czym jest nowy samochód Toyoty.
W wersji produkcyjnej Toyota GR86 ma mocniejszy silnik (234 KM) i wyższy moment obrotowy (250 Nm), szybciej przyspiesza, a do poprawy charakterystyki układu jezdnego przyczyniło się zwiększenie sztywności karoserii, zmniejszenie masy auta oraz obniżenie środka ciężkości. Zwinność ma być jedną z cech fundamentalnych tego auta.
Akio Toyoda i Toyota GR86
Podobnie jak swój poprzednik - model GT86, Toyota GR86 ma wszystkie atuty, by stać się bazą dla przystępnego auta do motorsportu. Debiut w wyścigowej rywalizacji na wymagających i cieszących się wysoką estymą wśród kierowców japońskich torach to najlepsze potwierdzenie możliwości tego auta.
Duże zaufanie w powodzenie projektu zwiastuje skład zespołu. W trakcie wielogodzinnych wyścigów za kierownicą będą się zmieniać Masahiro Sasaki, Hiroaki Ishiura, Yasuhiro Ogura oraz Morizo. Ten ostatni to nie kto inny a sam Akio Toyoda, prezes Toyota Motor Corporation, który w swojej wyścigowej karierze startuje właśnie pod tym pseudonimem. W 2021 roku Morizo ścigał się napędzaną wodorem Corollą Sport, czym udowadniał, że technologia jest nie tylko efektywna, ale i bezpieczna.
***