To nie Ferdinand Porsche zaprojektował 911? Sprawę będzie wyjaśniał sąd
Porsche szykuje się do wejścia na giełdę. Tymczasem z dokumentów wynika, że wciąż toczy się spór mający rozwiać wątpliwości kto zaprojektował najważniejszy model w historii marki.
75 miliardów euro - na tyle Volkswagen wycenia markę Porsche wprowadzając ją na giełdę i szykując pierwszą ofertę publiczną. W prospekcie emisyjnym, który ma zachęcić inwestorów do zakupu akcji niemieckiej marki, pojawia się jednak ciekawy wątek. W części opisującej zagrożenia Porsche przyznaje, że:
To zastanawiające, że mimo niemal 60 lat istnienia tego modelu na rynku wątpliwości są na tyle poważne, że sprawę będzie musiał wyjaśniać sąd.
Chodzi o zarzuty, jakie wobec Porsche wystosowali spadkobiercy Erwina Komendy. Austriacki projektant pracował dla rodziny Porsche od 1931 r. Brał udział w projektowaniu Volkswagena Garbusa i został głównym projektantem modelu Porsche 356. Szefem designu Porsche pozostawał również w czasie, gdy powstała 911-ka, ale to nie jemu przypisuje się autorstwo tego projektu.
Konkretnie Ferdinand "Butzi" Porsche, wnuk założyciela marki. Według spadkobierców Komendy to nie Butzi, a właśnie Erwin stał za tym projektem, co marka skrzętnie skrywa kreując własną wersję historii. Rodzina stworzyła nawet stronę internetową, na której prezentuje swoją wersję wydarzeń, zamieszcza szkice przodka, patenty i inną dokumentację, która ma potwierdzać jego zasługi.
Porsche sugeruje, że jest to po prostu teoria spiskowa, podobna do tej, że General Motors stało za aresztowaniem Johna DeLoreana za handel kokainą, a Bernie Ecclestone miał coś wspólnego z Wielkim Napadem na Pociąg, czyli największym napadem rabunkowym na pociąg w Wielkiej Brytanii.
Tak czy inaczej, zapis o tym zdarzeniu i związanymi z nim konsekwencjami prawnymi został ujęty w prospekcie emisyjnym marki, co oznacza, że sprawa jest w toku, kiedyś pewnie w końcu zostanie rozwikłana i dowiemy się, czy 911 zaprojektował pan Porsche, czy pan Komenda.
***