To będzie najdłuższy podwodny tunel w Polsce. Miał być otwarty jeszcze w tym roku

Świnoujście to miasto położone na 44 wyspach. Dwie największe z nich zamieszkane to Uznam i Wolin. W tej chwili jedynym połączeniem pomiędzy nim są dwie przeprawy promowe. Konieczność korzystania z promów to ogromna niedogodność nie tylko dla mieszkańców, ale i turystów oraz przedsiębiorców działających na świnoujskim rynku.

Poniżej wymieniamy najważniejsze cechy, świadczące o ogromie tej inwestycji.

• Droga między wyspą Wolin a wyspą Uznam będzie mieć łączną długość ok. 3,2 km (1484 m to tunel wydrążony przez maszynę). 
• W najgłębszym miejscu tunel znajduje się ok. 24 m pod lustrem wody cieśniny Świny i 10 m pod jej dnem. 
• Inwestycja to także dojazdy w postaci wykopu otwartego i tunelu wykonywanego metodą stropową na wyspie Uznam oraz na wyspie Wolin. Elementami układu drogowego będą też drogi dojazdowe do tunelu, plac manewrowy, skrzyżowanie - rondo na wyspie Wolin i skrzyżowanie typu T na wyspie Uznam. Przebudowane zostaną także przyległe ulice.
• Jezdnia w tunelu będzie mieć 11 metrów szerokości: oba pasy ruchu (po jednym w każdym kierunku) będą miały szerokość 3,5 m, a pasy awaryjne - 2 m.
• Całkowity koszt inwestycji to ponad 900 mln zł, z czego prawie 775,7 mln (85 proc.) to dofinansowanie z Unii Europejskie.

Na wyspie Wolin trwają roboty porządkowe i utrzymaniowe. W komorze startowej na wyspie Uznam trwa wykonywanie ściany dociskowej szczytowej, klatki schodowej, jak również szachtów i wsporników pod strop pośredni na wlocie do tunelu TBM. Drogowcy wciąż mrożą grunt przy budowie wyjść ewakuacyjnych. Wykańczany jest budynek obsługi tunelu. Trwa też montaż elementów konstrukcyjnych pod jezdnię.

Ponadto elementy systemu Stacji Separacji Płuczki (z ang. skrót STP) są demontowane i wywożone z placu budowy. Zakończyła się już produkcja prefabrykatów na konstrukcje wewnętrzne w tunelu. Są to między innymi elementy pod płytę jezdną typu "U" oraz filigrany, a także płyty sufitowe. Kontynuowane są prace drogowe, między innymi roboty brukarskie.

Jak informowaliśmy w styczniu na łamach Interii, budowa tunelu w Świnoujściu (Zachodniopomorskie) została opóźniona początkowo o 30 dni. Wówczas nie wykluczano, że nastąpią kolejne przesunięcia. Wykonawca tłumaczył opóźnienie m.in. pandemią COVID-19, która miała opóźnić produkcję maszyny drążącej TBM, a co za tym idzie jej dostarczenie do Świnoujścia i rozpoczęcie montażu już na placu budowy. Dziś już głośno mówi się o tym, że tunel zostanie otwarty w pierwszym lub nawet drugim kwartale przyszłego roku, choć na oficjalnej stronie internetowej tunelu pod Świną w miejscu daty zakończenia budowy wciąż widnieje 17 września 2022 r.

Umowę na zaprojektowanie i budowę tunelu podpisano 17 września 2018 r. W październiku 2020 r. do Świnoujścia przypłynęło z Chin specjalnie skonstruowane urządzenie TBM (Tunnel Boring Machine - ang. maszyna drążąca tunel), ważące ponad 3000 ton, mające długość 105 m i 13,4 m średnicy. Maszyna była rozłożona na części na czas transportu - montowana była w komorze startowej.

Drążenie tunelu maszyna TBM (nazwana w wyniku głosowania internetowego Wyspiarką) rozpoczęła w marcu br. na wyspie Uznam. Przewiercała się pod dnem Świny na wyspę Wolin, układając jednocześnie betonowe pierścienie obudowy składające się z segmentów (pierścienie ważą od 75 do 100 ton). Maszyna zakończyła drążenie tunelu we wrześniu ub.r., a pod koniec grudnia została zdemontowana.