Ten samochód ma już 25 lat. Miałeś kiedyś taki?

Chociaż trudno w to uwierzyć mija właśnie ćwierć wieku od czasu, kiedy w 1988 roku Renault zaprezentowało kompaktowy model 19. To jeden z najważniejszych modeli w najnowszej historii firmy.

W listopadzie 1984 roku, kilkanaście miesięcy po wprowadzeniu Renault 11, rozpoczęto prace nad jego następcą. Projekt nadwozia był wspólnym dziełem zespołu stylistów Roberta Oprona z Service Style Automobile Renault oraz włoskiego designera, Giorgio Giugiaro. Po raz pierwszy użyto superkomputera, który wykonał trójwymiarowy model nadwozia 3- i 5-drzwiowego hatchbacka. Sylwetkę starannie dopracowano pod względem aerodynamiki. Po badaniach w tunelu w St. Cyr osiągnięto rekordowo niski w tej klasie pojazdów współczynnik Cx = 0,31.

W czerwcu 1986 roku rozpoczęły się drogowe testy kilkudziesięciu prototypów. Od okolic koła podbiegunowego w Finlandii do afrykańskiej sawanny i pustyń Maroka auta przejechały łącznie aż 7,5 miliona kilometrów. Kilkanaście prototypów wykorzystano także do testów zderzeniowych w Centre Technique Lardy oraz do badań laboratoryjnych w ośrodku w Aubevoye.

Reklama

W maju 1988 roku wytwórnię w Douai opuściły przedseryjne egzemplarze, a miesiąc później zorganizowano przedpremierowy pokaz dla dziennikarzy. Oficjalna premiera odbyła się 27 września 1988 roku podczas salonu Mondial de l'Automobile w Paryżu. Pojazd przyjęto entuzjastycznie. Do końca 1988 roku sprzedano kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy.

Renault 19 początkowo oferowano z karoserią 3- lub 5-drzwiową, z benzynowymi silnikami z rodziny Cleon o pojemności 1,4 l i mocy 55-80 KM (TR/GTR) oraz jednostki serii F - 1,7 l - 93-105 KM (wersje GTX/TXE/TXI). Zasilał je gaźnik albo jednopunktowy wtrysk paliwa Renix lub Bosch. Większość odmian benzynowych posiadała trójdrożny katalizator spalin. Nowością w ofercie był wolnossący Diesel z wtryskiem pośrednim (TD/GTD/TDE) o pojemności 1870 ccm i mocy 65 KM. Poza standardową pięciobiegową skrzynią manualną - na zamówienie montowano także 3- lub 4-stopniowy "automat".

W czerwcu 1989 roku gamę uzupełnił sedan o nazwie Chamade. Długość wzrosła do 4266 mm, a oparcie tylnej kanapy było dzielone w proporcjach 40/60 i składane. Bagażnik miał objętość od 463 do 1352 litrów.

Nowością roku 1990 była wersja 16S (lub 16V na rynkach poza Francją). Silnik 1763 ccm o mocy 136 KM posiadał 4 zawory na cylinder. Auto osiągało prędkość 215 km/h. Sprint od 0 do 100 km/h trwał zaledwie 7,9 sekundy. Układ hamulcowy był wyposażony (opcja) w system ABS firmy Bendix. Na aluminiowych obręczach montowano opony 195/50 R15. We wnętrzu 16S wyróżniało się m.in. kubełkowymi fotelami, obrotomierzem oraz skórzaną, sportową kierownicą. U progu lat 90. ten "hot hatch" był uznawany za jedno z najbardziej dynamicznych aut w klasie.

W czerwcu 1991 roku debiutowało Renault 19 Cabrio. Standardowo montowano w nich m.in. cztery elektryczne szyby, centralny zamek sterowany pilotem oraz wspomaganie kierownicy. Nadwozia budowano w niemieckiej firmie Wilhelm Karmann GmbH w Rheine. Wersja ta była dostępna wyłącznie z benzynowym silnikiem 1,8 8V lub 1,8 16V o mocy od 88 do 136 KM.

W tym samym czasie na polskim rynku rozpoczęło działalność Renault Polska - powstawała sieć firmowych salonów sprzedaży. Do połowy lat 90. "dziewiętnastka" należała do najchętniej kupowanych kompaktów w Polsce. Tylko w 1995 roku sprzedano 2038 egz., czyli ponad 1/4 wszystkich Renault sprzedanych przez krajowych dealerów.

Wiosną 1992 roku przeprowadzono facelifting nadwozia. Pojazdy Phase 2 wyróżniały się półowalnymi reflektorami, masywniejszym wlotem powietrza, nowym kształtem maski silnika i zderzaków oraz szerszymi kloszami tylnych lamp. Nowy był również kokpit, kierownica oraz kształt siedzeń. Druga generacja Renault 19 posiadała seryjne boczne wzmocnienia w drzwiach oraz napinacze pasów bezpieczeństwa. Warto podkreślić, że w poszyciu nadwozia zastosowano już 80 proc. blach ocynkowanych. W maju 1994 roku wprowadzono seryjną poduszkę powietrzną kierowcy oraz układ ABS, już wcześniej montowane standardowo w wersjach z silnikiem 1,8 l oraz turbodieslu 1,9 l dT. Na liście opcji pojawił się komputer pokładowy, a nową opcją był elektroniczny immobilizer.

Uznanie tysięcy klientów zyskała wersja 1,9 l dT. Dzięki turbosprężarce, Diesel F8QT rozwijał moc 90 KM przy 4500 obr./min. Maksymalny moment obrotowy wynosił 175 Nm przy 2250 obr./min. Turbodiesel zaskakiwał dynamiką, elastycznością i małym apetytem na olej napędowy. Prędkość maksymalna wersji dT wynosiła 183 km/h. Przyspieszenie 0-100 km/h trwało zaledwie 11,4 sekundy, zaś średnie spalanie oscylowało na poziomie 6,9 l/100 km.

Produkcję odmian "dziewiętnastki" na rynek Europy zakończono w styczniu 1996 roku. Ostatnie egzemplarze kabrioletu opuściły wytwórnię Karmann w Rheine wiosną 1997 roku. Nie był to jednak koniec historii tego niezwykle udanego kompaktu. W Bursie (Turcja) zakłady Oyak-Renault nadal montowały "dziewiętnastkę" z 5-drzwiowym nadwoziem hatchback oraz szczególnie cenionym na tamtejszym rynku nadwoziem sedan. Produkcję zakończono dopiero w 2003 roku, gdy zakłady w Bursie "przestawiły się" na montaż popularnego także w Polsce Renault Thalia.

Na całym świecie wyprodukowano w sumie ponad 2 miliony egzemplarzy Renault 19, uznawanego dziś za jeden z najbardziej przełomowych modeli w historii Renault. Warto dodać, że Renault 19 był ostatnim samochodem osobowym tej marki, który otrzymał cyfrowe oznaczenie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy