Taniej samochodem, czy transportem miejskim? „Dojazdolator” pomoże w obliczeniach

Na stronie Warszawskiego Transportu Publicznego pojawiło się interaktywne narzędzie, które pomaga obliczyć koszt dojazdu do pracy samochodem. W ten sposób można sprawdzić, co jest bardziej opłacalne - jazda autem, czy komunikacją miejską.

Taniej samochodem, czy transportem miejskim?
Taniej samochodem, czy transportem miejskim? materiały prasowe

Warszawski urząd miasta szuka rozwiązań, by przekonać mieszkańców stolicy do korzystania z komunikacji miejskiej. W tym celu na stronie internetowej dojazdolator.wtp.waw.pl pojawiło się narzędzie, dzięki któremu każdy kierowca dojeżdżający do pracy samochodem może wyliczyć, ile go to kosztuje. Wyniki można następnie porównać z kosztem transportu publicznego.

By sprawdzić ile tracimy lub zyskujemy na korzystaniu z samochodu osobowego, wystarczy uzupełnić wymagane pola:

  • liczbę litrów benzyny spalaną na 100 km,
  • liczbę kilometrów pokonywaną w drodze do i z pracy,
  • koszty parkowania oraz aktualną cenę paliwa.

Podajemy przykład:

Auto spala 9 litrów paliwa na 100 km, w drodze do pracy i z powrotem przejeżdżamy 25 km, za parkowanie płacimy 30 zł dziennie, a aktualna cena paliwa to 6,3 zł. W efekcie każdego dnia płacimy 44 zł dziennie, co przy 20 dniach pracujących w miesiącu daje kwotę 880 zł.

„Dojazdolator” pomoże w obliczeniach materiały prasowe

Jednocześnie bilet 30-dniowy z uprawnieniami mieszkańca Warszawy kosztuje 98 zł. Pozwala on nie tylko na podróże wszystkimi środkami Warszawskiego Transportu Publicznego oraz - w ramach oferty "Wspólny Bilet ZTM - KM - WKD" - pociągami Kolei Mazowieckich i Warszawskiej Kolei Dojazdowej, ale także na korzystanie z parkingów "Parkuj i jedź".

Czy takie narzędzie ma sens?

Zachodzi jednak pytanie, czy takie narzędzie ma w ogóle sens. Kalkulator Warszawskiego Transportu Publicznego nie uwzględnia wielu istotnych szczegółów naszej trasy. Nie pozwala wskazać danych punktów podróży, a także nie prezentuje dostępnej siatki połączeń komunikacji miejskiej. Co z tego, że bilet miesięczny kosztuje 98 zł, skoro sam dojazd do pracy transportem zbiorowym może zajmować dużo więcej czasu, niż samochodem.

Z tych względów obliczenia narzędzia powinno się traktować bardziej jako "zwykłą ciekawostkę".

***

Moto Flesz - odc. 56. Czy jest ucieczka od elektromobilności?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas