Taksówkarze w krawatach?
Szefowie jednej z wrocławskich korporacji taksówek chcą, by ich pracownicy obowiązkowo nosili krawaty. Za ich brak grozi upomnienie, a nawet utrata posady.
Kierowcy się buntują i mówią krawatom stanowcze "nie".
- Jazda w krawacie naraża nas na niebezpieczeństwo. Krawatem można udusić. Tak samo, jak pasem bezpieczeństwa, które z tego powodu odpinamy, gdy wsiadają pasażerowie - przekonują taksówkarze.
- Nie wiem co jeszcze wymyślą. Może wkrótce będziemy jeździć w garniturach. Kierowca powinien wyglądać schludnie, ale do tego nie potrzeba krawata. - powiedział jeden z taksówkarzy radiu RMF.