Systemy infotainment w samochodach to pomyłka?

Pokolenie wychowane na smartfonach nie wyobraża już sobie, by radio czy klimatyzację obsługiwało się dziś w samochodzie inaczej niż z poziomu ekranu dotykowego. Kierowcy z dłuższym stażem często tęsknią jednak za "staromodnymi" pokrętłami i przyciskami, a część producentów powraca do wypracowanych latami standardów obsługi. Czy słusznie?

Peugeot 508 jako jedno z dwóch ocenianych aut nie ma fizycznego panelu klimatyzacji, więc z góry był na straconej pozycji
Peugeot 508 jako jedno z dwóch ocenianych aut nie ma fizycznego panelu klimatyzacji, więc z góry był na straconej pozycjiINTERIA.PL

Testy mające na celu zweryfikowanie ergonomii wnętrz współczesnych pojazdów nie pozostawiają złudzeń. Ekrany dotykowe wyglądają efektownie, ale ich efektywność pozostawia dużo do życzenia. To co - w teorii - miało ułatwiać zmotoryzowanym życie, w praktyce przysparza im wielu problemów i przyczynia się do powstawiania niebezpiecznych sytuacji.

Ciekawe porównanie przeprowadził niedawno brytyjski magazyn "What Car". Chcąc zweryfikować, który ze stosowanych dziś systemów info-rozrywki jest najbardziej intuicyjny, Wyspiarze porównali ze sobą dwadzieścia samochodów osobowych reprezentujących różne segmenty rynku. Wyniki? Zatrważające!

Test udowodnił, że chociaż kierowcy mieli czas na zapoznanie się z funkcjonowaniem poszczególnych systemów, ich obsługa zajmowała zdecydowanie zbyt dużo czasu. Przykładowo - proste zadanie polegające na ustawieniu siły nawiewu zajmowało dwukrotnie więcej czasu niż przy użyciu klasycznego pokrętła. Aż osiem razy dłużej niż w przypadku klasycznego odbiornika zajęło też znalezienie ulubionej stacji radiowej, które w przypadku systemów dotykowych ograniczało się do przewinięcia listy dostępnych kanałów...

Jakby tego było mało - kiepsko wypadł również test sterowania głosowego. Zdaniem "What Car" ustawienie w nawigacji najbliższej stacji paliw przy pomocy komend głosowych wymagało od kierowców odwrócenia wzroku od drogi na dłużej niż 10 sekund. Biorąc pod uwagę, że przy prędkości 50 km/h w sekundę pokonujemy dystans 13,8 m oznacza to, że korzystając ze sterowania głosowego (!) na ślepo przejedziemy blisko 140 metrów. To więcej, niż długość pełnowymiarowego boiska do piłki nożnej...

W toku testów kierowcom postawiono proste zadania. Mieli np. zwiększyć temperaturę o dwa stopnie Celsjusza, zwiększyć o dwa stopnie siłę nawiewu, ustawić nawigację tak, by - po zaprogramowaniu miejsca docelowego - uzyskać widok całej trasy czy zawiesić prowadzenie do celu. Warto przy tym zauważyć, że test "systemów infotainment" zawiera też test obsługi klimatyzacji. Co nie do końca ma sens, kiedy większość modeli posiada osobne panele klimatyzacji z fizycznymi pokrętłami i przyciskami i stawia na przegranej pozycji te auta, w których zmiana ustawień klimatyzacji faktycznie wymaga użycia systemu multimedialnego. Które więc z testowanych samochodów okazał się najprostszy w obsłudze?

System multimedialny w BMW X6. Oceniana była seria 3, ale to bez znaczenia, bo wszystkie one mają ten sam system z wygodną obsługą pokrętłem (lub dotykowo) oraz niewygodny palnel klimatyzacji z za małymi przyciskami (szczególnie do zmiany temperatury). Zaawansowana obsługa głosowa nadal nie jest dostępna w Polsce.

Najwyższe noty (28 na 30 punktów) zebrało BMW serii 3 z systemem Live Cockpit Professional. Drugie miejsce zajął  Mercedes CLA z dotykowym ekranem o przekątnej 10,25-cala (27/30 punktów). Trzecia pozycja przypadła Porsche Panamera z systemem PCM rozszerzonym o funkcję Connect Plus (27/30 punktów). W pierwszej piątce znalazły się też: 4. Audi Q3 Sportback z systemem MMI Navigation plus oraz Wirtualnym kokpitem Audi "plus" (26/30 punktów) i 5. Mazda 3 z 8,8-calowym wyświetlaczem i systemem Mazda Connect (25/30).

Za auta z najmniej intuicyjnymi i najbardziej irytującymi systemami info-rozrywki uznano kolejno:

15. Hondę CR-V z 7-calowym ekranem dotykowym i systemem Honda Connect (18/30)

16. Lexusa RX z 12,3-calowym ekranem (18/30)

17. Peugeota 508 SW z 10-calowym ekranem systemu Connected 3D Navigation (17/30)

18. Skoda Citigo-e iV (16/30) (Kuriozalny test, ponieważ Citigo ma jedynie radio 1DIN z kolorowym ekranem i fizycznymi przyciskami oraz pokrętłami. A ponieważ testowane były funkcje systemu multimedialnego, za taki uznano smartfona przyczepionego do fabrycznego uchwytu. Według testującego umieszczanie swojego smartfona w miejscu, gdzie inni producenci montują systemy multimedialne (na szczycie deski rozdzielczej), jest niewygodne. Nie był też zadowolony z przesuwania mapy w swoim smartfonie oraz z jego obsługi głosowej, za co odjęto Skodzie kolejne punkty.)

Skoda Citigo-e iV nie ma systemu multimedialnego, więc testujący oceniał między innymi działanie nawigacji w swoim smartfonie. Jeśli jesteś zadowolony ze swojego smartfona, dodaj kilka punktów do oceny końcowejInformacja prasowa (moto)

19. Fiat 500X z 7-calowym dotykowym ekranem i systemem Uconnect Live (14/30)

20. MG ZS z 8,0-calowym wyświetlaczem dotykowym (12/30)

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas