Straszny pech rajdowca
Fin Mikko Hirvonen (Ford Focus WRC) wygrał 66. Rajd Polski, ósmą eliminację mistrzostw świata i został liderem w klasyfikacji generalnej. Patronem medialnym była INTERIA.PL.
Na szóstym miejscu uplasował się Krzysztof Hołowczyc (Ford Focus WRC).
W rywalizacji juniorów JWRC Michał Kościuszko (Suzuki Swift S1600) odpadł z walki na szesnastym odcinku. Uszkodził samochód wypadając z drogi i nie mógł kontynuować jazdy. Drugie miejsce w rajdzie niespodziewanie zajął Hiszpan Dani Sordo (Citroen C4 WRC) ze stratą 1.10,3 do Hirvonena.
Fin Jari-Matti Latvala (Ford Focus WRC), który przed ostatnim odcinkiem - superoesem w Mikołajkach - zajmował w klasyfikacji generalnej drugie miejsce, podczas przejazdu ostatniej próby uderzył w barierę, uszkodził samochód i przejazdu nie ukończył.
Trzecie miejsce wywalczył Norweg Henning Solberg (Ford Focus WRC) - strata 2.05,7. Krzysztof Hołowczyc awansował na 6. miejsce po wycofaniu się Latvali. Polak stracił do Hirvonena 4.33,9.
Dobrze wypadł także Michał Bębenek (Mitsubishi Lancer), który w klasyfikacji generalnej uplasował się na 10. pozycji i był zdecydowanie pierwszy w grupie N.
Hirvonen objął prowadzenie w klasyfikacji mistrzostw świata kierowców. W ośmiu eliminacjach mistrzostw WRC zgromadził 58 pkt i wyprzedza o jeden punkt Francuza Sebastiena Loeba (Citroen C4), siódmego na mecie w Mikołajkach.
W mistrzostwach świata juniorów (JWRC) prowadzą ex-aequo Michał Kościuszko i Czech Martin Prokop. Kościuszko, po wypadnięciu z trasy 16. odcinka specjalnego nie ukończył Rajdu Polski, co mocno skomplikowało jego sytuację w mistrzostwach. Zawodnicy startują bowiem w sześciu wybranych wcześniej eliminacjach spośród ośmiu odbywających się w sezonie.
Polski kierowca ma przed sobą jeszcze tylko jeden start - w Finlandii, natomiast Prokop może walczyć o punkty w dwóch imprezach - Finlandii i Katalonii.