Startuje sezon rajdów terenowych
Wysoka Grzęda Baja Drawsko otwiera sezon Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych. Blisko 80 załóg zmierzy się na trasie liczącej ponad 300 km, a do zdobycia są podwójne punkty do klasyfikacji generalnej. Tytułu mistrzowskiego broni Miroslav Zapletal z Czech.
Rajd Wysoka Grzęda Baja Drawsko odbędzie się tradycyjnie na terenie poligonu drawskiego. Zawodnicy będą się musieli zmierzyć z piaszczystymi partiami, szybkimi prostymi na otwartych przestrzeniach oraz krętymi i wąskimi leśnymi ścieżkami. Jeśli przed rajdem popada, a w kwietniu nie należy tego wykluczać, mogą się też spodziewać błota i kałuż. W tej imprezie kluczem do sukcesu jest nawigacja, bo choć poligon jest dobrze znany, to organizatorzy potrafią ułożyć zaskakującą i wymagającą trasę.
Na liście zgłoszeń jest blisko 80 załóg w samochodach, pojazdach UTV, na quadach i motocyklach, które mają możliwość zdobywania punktów także do Mistrzostw Strefy Europy Centralnej FIA-CEZ i Mistrzostw Czech. Polski cykl aspiruje do odegrania wiodącej roli w tej części Europy.
“Naszym celem jest uczynić z RMPST główny cykl rajdów terenowych w Europie Centralnej. Mamy dogodne położenie dla zawodników z północy, południa i zachodu Europy. Nasze trasy są bardzo różnorodne i ciekawe, a polscy zawodnicy jeżdżą na wysokim poziomie, co gwarantuje dobrą rywalizację." - mówi Tomasz Brzeziński, członek Podkomisji Rajdów Terenowych PZM.
Listę zgłoszeń do rajdu otwiera czesko-słowacka załoga Miroslav Zapletal - Marek Sykora, która broni mistrzowskiego tytułu. W grupie T1 będą mieć sześciu mocnych konkurentów, a aż 10 aut zgłoszono w najliczniejszej grupie TH. Szansę na zwycięstwo ma też Mirosław Stocerz pilotowany przez Rafała Martona w pojeździe UTV. Wraz z klasą Mistrzostw Polski na rajdowych trasach rywalizować będą zawodnicy Rajdowego Pucharu Polski Samochodów Terenowych (dla kierowców z niższą licencją - RN) oraz motocykliści i quadowcy w ramach Puchar Polski w Rajdach Baja.
Rywalizacja rozpocznie się w piątek od liczącego nieco ponad 8 km odcinka super specjalnego rozegranego w pobliżu Woliczna. W sobotę dwa przejazdy próby sportowej liczące ponad 153 km. To oznacza, że dystans całego rajdu wyniesie 315,35 km. Wysoka Grzęda Baja Drawsko będzie drugim najdłuższym rajdem w sezonie po Baja Poland. Dla zawodników tak długi dystans oznacza, że można tu zdobyć podwójną liczbę punktów do klasyfikacji generalnych. To gwarantuje niesamowite emocje od startu do mety.
“Mamy cykl, który gwarantuje mnóstwo emocji, a walka o tytuły często trwa do ostatniego punktu kontrolnego finałowej rundy. Mamy nadzieję, że tak będzie też w tym roku." - dodaje Brzeziński.