SsangYong XLV wyceniony w Polsce
Nowy crossover SsangYonga jest już dostępny w polskich salonach w dwóch wersjach silnikowych i czterech wyposażeniowych.
SsangYong XLV bazuje na dobrze przyjętym przez rynek modelu Tivoli. Różni się od niego tylną częścią karoserii, co jest efektem wydłużenia auta o 238 mm. Bez zmian pozostał jednak rozstaw osi, wynoszący 2600 mm.
XLV dostępny jest z taką samą gamą silników, jak Tivoli - do wyboru mamy "benzyniaka" i diesla, oba o pojemności 1,6 l. Ten pierwszy rozwija 128 KM, natomiast drugi 115 KM. Niezbyt wiele, jak na SUVa, mierzącego 444 cm długości i ważącego nawet ponad 1,5 t.
Obie jednostki napędowe można zestawić z napędem na przednie lub wszystkie koła, a także skrzynią manualną lub automatyczną ("benzyna" z AWD tylko z "automatem").
SsangYong XLV występuje w czterech wersjach wyposażenia. Podstawowa Crystal Base oferuje 6 poduszek powietrznych, tempomat, ogrzewaną przednią szybę, LEDowe światła tylne i do jazdy dziennej oraz... instalację radiową z 6 głośnikami. Wyceniono ją na 59 900 zł z silnikiem benzynowym i 68 800 zł z dieslem.
Dopiero w Crystal otrzymamy klimatyzację (manualną) oraz radio i Bluetooth. Kosztuje ona 65 400 zł (benzyna) lub 74 300 zł (diesel).
Decydujący się na odmianę Quartz mogą liczyć na poduszkę kolanową kierowcy, 16-calowe alufelgi, czujnik zmierzchu i deszczu oraz system multimedialny z 7-calowym ekranem i kamerą cofania. Jej cena to 74 400 zł w przypadku "benzyniaka" i 83 300 zł, jeśli wybierzemy diesla.
Topowa wersja Sapphire wyróżnia się skórzaną tapicerkę, automatyczną klimatyzacją, podgrzewanymi i wentylowanymi fotelami przednimi, podgrzewaną kierownicą, elektryczną regulacją fotela kierowcy, bezkluczykowym otwieranie i uruchamianiem samochodu oraz 18-calowymi alufelgami. Chętni na jej zakup muszą przygotować 84 900 zł za odmianę benzynową oraz 93 800 za wysokoprężną.
Do dwóch najbogatszych wersji możemy dokupić napęd AWD (7000 zł) oraz skrzynię automatyczną (6000 zł).