Spór o klimatyzację. Mercedes walczy
Unia Europejska wspiera Francję, która wstrzymała rejestrację niektórych modeli Mercedesa, ponieważ w ich klimatyzatorach stosowany jest zakazany w UE środek - informuje "Die Welt".
Zakaz sprzedaży we Francji dotyczy Mercedesów A, B i SLK. Na modele te przypada połowa lokalnej sprzedaży Mercedesa - rocznie około 30 tys. egzemplarzy, czyli 2 proc. globalnego zbytu.
Przypomnijmy, że chodzi o używany przez ostatnie 20 lat czynnik chłodzący R134a (więcej informacji: ramka z prawej). Mimo unijnego zakazu Mercedes kontynuuje jego stosowanie w niektórych modelach, twierdząc, że nowy, akceptowany przez UE środek - R1234yf - w razie poważnego wypadku może być przyczyną pożaru.
Komisja Europejska stoi na stanowisku, że Niemcy muszą zrezygnować ze stosowania zakazanego środka, ponieważ podnoszone przez Daimlera ryzyko pożaru nie zostało udowodnione. Koncern Daimler, właściciel marki Mercedes, zwraca uwagę, że oczekuje na wyniki badań nad R1234yf, które prowadzi właśnie niemiecki federalny urząd ds. ruchu drogowego.
Ze wstępnych badań wynika, że samochody wyposażone w "stary" czynnik nie mogłyby być w Unii "ani sprzedawane, ani rejestrowane" - oświadczył unijny komisarz ds. przemysłu Antonio Tajani. Domaga się on od Berlina "wyjaśnienia sytuacji". W Niemczech i innych krajach UE - oprócz Francji - pojazdy Daimlera z R123a w klimatyzacji są nadal rejestrowane.
W środę Komisja Europejska chce omówić te kwestie z przedstawicielami państw członkowskich UE. Tajani apelował o czynny udział w tym spotkaniu, aby szybko można było znaleźć rozwiązanie.
O kosztach związanych z wdrożeniem nowego czynnika pisaliśmy na Magazynauto.pl kilka miesięcy temu: Kosztowny czynnik klimatyzacji (czytaj więcej).
Nie daj się nabić... w klimatyzację! Jak wygląda prawidłowy serwis klimy?