Spada sprzedaż Renault. Za to rośnie Dacii i Łady
Grupa Renault podsumowała sprzedaż w 2018 roku. Wszystkie marki wchodzące w skład francuskiego giganta dostarczyły klientom 3 884 295 samochodów - to o 3,2 proc. więcej niż w roku 2017.
Spadł popyt na osobowe modele Renault. Do nabywców trafiło 2 532 567 (-5,2 proc.) samochodów francuskiej marki. Swój wynik poprawiły za to Dacia i Łada. Producent z Miovieni dostarczył klientom 700 798 samochodów (+7,0 proc.). W samej Europie do klientów trafiło 511 622 nowych Dacii (+10,3 proc.), co zapewniło jej rekordowy udział w rynku (2,9 proc., +0,3 punktu). Wzrost jest związany głównie z doskonałymi wynikami nowego Dustera, wprowadzonego do sprzedaży na początku roku, oraz Sandero. Sprzedaż Łady zwiększyła się o 18,7 proc. do 398 282 egzemplarzy. Po chudych latach marka znów jest liderem rosyjskiego rynku.
Kolejny rok z rzędu wzrosło zainteresowanie elektrycznymi modelami spod znaku Renault. 49 600 dostarczonych nabywcom egzemplarzy to wynik aż o 36,6 proc. lepszy niż w ubiegłym roku. Marka jest liderem tego segmentu w Europie z aż 22,2 proc. udziałem w rynku. Sprzedaż elektrycznego Renault ZOE wzrosła o 26,1 proc. (39 458 samochodów), a Kangoo Z.E. o 105,1 proc. (8 747 samochodów).
"Wzrost sprzedaży Grupy w Rosji, Brazylii i Afryce skompensował niemal w całości niekorzystną sytuację gospodarczą i geopolityczną panującą poza Europą" - powiedział Olivier Murguet, członek Komitetu Wykonawczego i dyrektor handlowy Grupy Renault.
W Europie liczba nowo zarejestrowanych samochodów Grupy utrzymała się na stabilnym poziomie (+0,5 proc.). Dla porównania średni wzrost na rynku wyniósł 0,2 proc. Wzrost sprzedaży zapewniły głównie samochody z segmentu B (Clio, Captur, Sandero) i nowy Duster. Clio nadal pozostaje drugim najlepiej sprzedającym się samochodem w Europie, a Captur zajmuje pierwsze miejsce w segmencie crossoverów tej kategorii.
Analitycy Grupy przewidują lekki wzrost sprzedaży w 2019 roku, z przyspieszeniem w drugim półroczu. Za taki obrót sytuacji odpowiadać ma debiut nowych modeli na rynkach pozaeuropejskich oraz wprowadzenie do oferty kolejnej generacji Clio.