Skoda Superb jest prawdziwym unikatem na rynku
Materiał promocyjny
Ostatnie lata to czas niekwestionowanej dominacji SUV-ów, co skłoniło większość producentów do porzucenia klasycznych rodzajów nadwozia, szczególnie w przypadku większych modeli. Jednym z wyjątków jest Skoda, która choć ma mocną reprezentację wśród SUV-ów różnych rozmiarów, właśnie zaprezentowała kolejną generację Superba, jak zwykle dostępnego z dwoma tradycyjnymi nadwoziami. Ale nie tylko to czyni z czeskiego modelu unikatową propozycję.
Reprezentacyjna limuzyna czy rodzinne kombi? Skoda Superb jest uniwersalna
Chociaż SUV-y mają wiele niekwestionowanych zalet, to nadal sporo osób preferuje bardziej tradycyjne rodzaje nadwozia. Limuzyna dodaje elegancji i stylu, zaś kombi to niezmiennie doskonały przepis na samochód rodzinny. W obu tych rolach doskonale sprawdzi się nowa Skoda Superb, która tradycyjnie już dostępna jest właśnie w dwóch wersjach nadwoziowych.
Obie mają ponad 4,9 m długości, co jest już wartością godną modelu klasy wyższej. W obu przypadkach też mamy do czynienia z eleganckim i dojrzałym designem. Uwagę zwraca przede wszystkim charakterystyczny dla czeskiej marki grill oraz smukłe reflektory, które przy bliższym spojrzeniu, zdają się być wypełnione kryształowymi elementami. Nie jest to przypadek, ponieważ nowa generacja matrycowych reflektorów, wyposażona jest w moduły, które przypominają właśnie kryształy lub bloki lodu. W każdym z nich znajduje się 36 diodowych segmentów, którymi można sterować niezależnie, doskonale oświetlając drogę, jednoczenie nie oślepiając kierujących z naprzeciwka.
Linia nadwozia wersji trójbryłowej poprowadzona jest klasycznie i łagodnie opada dopiero za głowami podróżnych z tyłu, gwarantując dużą ilość przestrzeni. Superb bezapelacyjnie ma w sobie wiele z reprezentacyjnej limuzyny, ale ponieważ jest to Skoda, nie zapomniano także o kwestiach praktycznych. Tak więc jak poprzednio, mamy do czynienia z liftbackiem, w którym bagażnik otwiera się razem z szybą, dając wyjątkowo swobodny dostęp do ogromnego kufra, mającego aż 645 litrów pojemności.
Osoby potrzebujące samochodu jeszcze bardziej praktycznego, powinny natomiast zainteresować się odmianą Combi, której bagażnik pomieści przepastne 690 l. Jednak pomimo możliwości przewozowych na poziomie rodzinnego vana, Superb w wersji kombi również prezentuje się bardzo atrakcyjnie, a pochylona tylna szyba z dużym spojlerem, nadają jej dynamizmu. Uwagę zwracają też takie same tylne światła co w liftbacku, sprawiające wrażenie podświetlonych kryształów.
We wnętrzu Skody Superb można poczuć się jak w prawdziwej limuzynie
Subtelność, elegancja i najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, to także motyw przewodni wnętrza nowej Skody Superb. Projektanci postawili na "czysty" design i łagodną linię deski rozdzielczej, która w środkowej części wchodzi nieco bardziej w głąb kabiny. Podkreśla to obecność dwóch płaszczyzn - górnej tapicerowanej oraz dolnej z listwą ozdobną oraz oświetleniem nastrojowym. Pomiędzy nimi ukryto nawiewy, idealnie ukryte w projekcie kokpitu, zaś na górze powstała "wyspa" z umieszczonym na niej centralnym ekranem.
Wyświetlacz systemu infotainment ma 13 cali i z jego poziomu sterujemy większością funkcji samochodu. Takie rozwiązanie pozwoliło na zrezygnowanie z większości fizycznych przełączników, co wzmacnia wrażenie elegancji i uporządkowania kokpitu, ale często podobne zabiegi powodują nadmierną komplikację obsługi nawet najbardziej podstawowych elementów wyposażenia. Problem ten zupełnie nie dotyczy nowej Skody Superb. Zarówno na górnej jak i na dolnej części ekranu, umieszczono skróty do najpotrzebniejszych funkcji, dzięki czemu można przełączać się między nimi jednym kliknięciem. Ponadto ekran główny podzielony jest na kilka obszarów, więc najpotrzebniejsze funkcje, takie jak nawigacja, odtwarzacz muzyki czy obsługa telefonu, zawsze mogą być pod ręką.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ projektanci Skody stworzyli także rozwiązanie nazwane Smart Dials. Na pierwszy rzut oka, wygląda to jak panel klimatyzacji (co w obecnych czasach samo w sobie staje się luksusem), ale wystarczy spojrzeć bliżej, aby zauważyć, że eleganckie, metalizowane pokrętła mają w środku kolorowe ekrany. To nie tylko sposób na wysmakowane ukrycie wyświetlacza klimatyzacji. Pokrętła zewnętrzne po naciśnięciu, mogą sterować także ogrzewaniem i wentylacją foteli. Z kolei pokrętło centralne, zamiast regulować siłę nawiewu, może także zmieniać kierunek nawiewu, głośność muzyki, tryby jazdy albo przybliżenie mapy. To dodatkowo ułatwia obsługę samochodu, nie zaburzając czystej formy deski rozdzielczej.
Najważniejsze informacje kierowca może śledzić na 10-calowym ekranie wirtualnych wskaźników, które można swobodnie konfigurować i dostosowywać do swoich preferencji. Zupełną nowością w Skodzie Superb jest wyświetlacz head-up, dzięki któremu najważniejsze informacje można śledzić, bez odrywania wzroku od drogi.
W kontekście wnętrza flagowego modelu czeskiego producenta, warto wspomnieć jeszcze o jego wyjątkowym wykończeniu. Wysokiej jakości materiały i świetna precyzja wykonania to nic nowego, ale teraz Superb jest do tego bardzo ekologiczny. Wszystkie elementy tekstylne, w tym także podsufitka, wykonane są w całości z materiałów pochodzących z recyklingu. Z kolei tapicerki skórzane są barwione z użyciem wody pozostałej po przetwarzaniu oliwy. Największe wrażenie z dostępnych konfiguracji wykończenia wnętrza, robi koniakowa skóra w luksusowej odmianie Laurin & Klement. Poczucie podróżowania prawdziwą limuzyną dopełniają wstawki dekoracyjne z ciemnego chromu oraz przednie fotele z masażem.
Gama silnikowa nowego Superba zadowoli każdego kierowcę
Kolejnym niewątpliwym wyróżnikiem nowej Skody Superb, jest jej gama silnikowa. Jednym z ostatnich trendów w motoryzacji jest odchodzenie od silników Diesla, a szczególnie od tych o większej mocy. Jest to sporym problemem dla kierowców pokonujących duże dystanse, dla których duże znaczenie ma dynamika i oszczędność tych jednostek. Na szczęście pod maską flagowego modelu czeskiego producenta nie zabrakło silników wysokoprężnych - do wyboru są odmiany o mocy 150 oraz 193 KM. Zwolennicy jednostek benzynowych mają z kolei do wyboru warianty generujące 150, 204 oraz 265 KM. Wszystkie wersje standardowo łączone są z automatyczną skrzynią DSG, a najmocniejsze mają także napęd na wszystkie koła, zapewniający doskonałą przyczepność w każdych warunkach.
Inny z nowych motoryzacyjnych trendów to oczywiście elektryfikacja. Tej również nie zabrakło w nowej Skodzie Superb i 150-konna jednostka benzynowa wyposażona jest w układ miękkiej hybrydy, która wspomaga silnik benzynowy, poprawiając dynamikę i zmniejszając zużycie paliwa. Jednak zdecydowanie najciekawszy wariant to napęd plug-in hybrid. Dostępny był już w poprzednim Superbie, ale teraz oparty jest on o najnowszą generację silnika 1.5 TSI i generuje moc systemową 204 KM. Największym jego wyróżnikiem jest jednak pojemna bateria, która pozwala na przejeżdżanie w trybie elektrycznym do 100 km. Co więcej, Skoda Superb PHEV wyposażona jest w łącze ładowania prądem stałym o mocy 50 kW, więc uzupełnienie energii do 80 proc. trwa jedynie 25 minut. A zatem nawet jeśli ktoś pokonuje większe dzienne przebiegi, niż 100 km, może szybko uzupełnić energię, choćby podczas robienia zakupów i kontynuować bezemisyjną jazdę.
Prezentowany materiał dotyczy samochodu, który nie jest jeszcze oferowany w sprzedaży i nie ma homologacji. Materiał ma charakter wyłącznie wizerunkowy. Dane techniczne dot. zużycia paliwa lub energii i emisji CO2 będą dostępne po wprowadzeniu samochodu do sprzedaży
Materiał promocyjny