"Schumi" znów na tronie!

To już siódmy tytuł w karierze Michaela Schumachera. Niemiec zapewnił sobie piąte z rzędu mistrzostwo świata w karierze, zajmując drugą lokatę w Grand Prix Belgii - 14. eliminacji MŚ Formuły 1 2004.

Obfitujący w wiele ciekawych wydarzeń wyścig na torze w Spa-Francorchamps zakończył się drugim w karierze w pierwszym w tym sezonie sukcesem Kimi Raikkonena (McLaren-Mercedes). Trzeci był Rubens Barrichello (Ferrari).

Obiekt w Belgii znów okazał się więc szczęśliwy dla Niemca, który wygrał na nim sześciokrotnie. To właśnie w Spa w barwach ekipy Benetton-Ford "Schumi" odniósł w 1992 roku swoje pierwsze zwycięstwo w F1.

Już w 30 sekund po starcie doszło do kolizji, w której uszkodzone zostały cztery samochody. Ich kierowcy Mark Webber (Jaguar), Takuma Sato (BAR), Gianmaria Bruni (Minardi) i Giorgio Pantano (Jordan) wycofali się z wyścigu.

Kolizji było więcej, do pit stopu, aby naprawiać bolid zjeżdżali także Rubens Barrichello (Ferrari), Jenson Button (BAR), Felipe Massa (Sauber) i Olivier Panis (Toyota).

Na tor trzy razy wyjeżdżał safety car. W końcówce wyścigu Schumacher zwolnił i przestał walczyć z Raikkonenem o zwycięstwo. Drugie miejsce i osiem punktów zapewniało mu siódmy tytuł mistrza

świata.

Wyniki GP Belgii

1. K. Raikkonen (Fin./McLaren-Mercedes) 1:32.35,274

2. Michael Schumacher (Niemcy/Ferrari) strata 3,132

3. Rubens Barrichello (Brazylia/Ferrari) 4,371

4. Felipe Massa (Brazylia/Sauber-Petronas) 12,504

5. G. Fisichella (Włochy/Sauber-Petronas) 14,104

6. Christian Klien (Austria/Jaguar-Cosworth) 14,614

7. D. Coulthard (W.Brytania/McLaren-Mercedes)17,970

8. Olivier Panis (Francja/Toyota) 18,693

9. Jarno Trulli (Włochy/Renault) 22,115

10. Ricardo Zonta (Brazylia/Toyota) trzy okr.