Samochód znanego youtubera poważnie rozbity. BMW Nitro jedzie na złom

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (8 października). Tuż po godzinie 10:00 na autostradzie A4 około 30 km od Wrocławia, należące do youtubera Sergiusza "Nitro" Górskiego BMW M3 G80 rozbiło się na barierkach energochłonnych.

Jak relacjonuje youtuber, na odcinku na którym doszło do zdarzenia, prowadzone były roboty drogowe. W pewnym momencie kierowca jednego z aut zjechał z pasa oddzielonego pachołkami i uderzył w bok BMW. W efekcie siedząca za kierownicą partnerka Górskiego straciła panowanie nad samochodem. Jak tłumaczył "Nitro", auto zjechało na barierki i "wbiło się pod nie".

Youtuber sam wezwał na miejsce służby (straż pożarną, policję i pogotowie). Oprócz niego i jego partnerki, w aucie znajdowały się jeszcze dwie osoby. Nikt na szczęście nie poniósł poważnych obrażeń. Policja, która zjawiła się na miejscu stwierdziła, że wina leży po stronie kierowcy, który wyjechał z prawego pasa.

Całą sytuację Nitro dokładnie opisał i wyjaśnił w filmie na swoim kanale. Jak tłumaczy, jechał "na ślub kuzyna", ale kolizja pokrzyżowała jego plany.

Nitro zdecydował się na nowe BMW M3 Competition. Niemiecki sedan napędzany 510-konnym silnikiem rozpędza się do 100 km/h w 3,9 s i może jechać nawet 290 km/h (po opcjonalnym przesunięciu ogranicznika). Ceny tego modelu zaczynają się od 451 500 zł, ale widać że youtuber zdecydował się na bogatą specyfikację. Uwagę zwracają między innymi lakier z gamy Individual, opcjonalne czarne felgi, a także kubełkowe fotele M Carbon. Youtuber zdecydował się też na tuning, taki jak spojler AC Schnitzer na klapie bagażnika oraz wydech Akrapovica.

Niestety Nitro będzie musiał się pożegnać ze swoim M3. Dealer BMW, do którego skierował się Górski, stwierdził, że samochód nie nadaje się do naprawy.

***