Robert Makłowicz pokazał nową brykę. Logo tej marki kojarzy się z jedzeniem

Robert Makłowicz pochwalił się właśnie na Instagramie swoją nową motoryzacyjną zabawką. Lubiany podróżnik i "prezenter kulinarny" pozostał wierny gorącemu uczuciu, jakim pała od wielu lat m.in. do włoskiej motoryzacji. Tym razem nie padło jednak na Alfę Romeo. W garażu Makłowicza - przynajmniej na jakiś czas - zagościło nowe Maserati Grecale.

Robert Makłowicz przesiadł się do nowego Maserati Grecale
Robert Makłowicz przesiadł się do nowego Maserati Grecale ANDRZEJ BANAS / POLSKA PRESSAgencja SE/East News

Robert Makłowicz słynie z wysmakowanego gustu, który nie ogranicza się jedynie do kulinariów. Publicysta przez wiele lat zasłynął również nietypowym, przynajmniej jak na polskie standardy, podejściem do świata motoryzacji.

Samochody Roberta Makłowicza. Kocha Alfy Romeo i Citroeny

Dziennikarz wielokrotnie deklarował swoją miłość do aut z Włoch i Francji. Przez długie lata pozostawał wierny Alfie Romeo. Prywatnie posiadał m.in. wysokoprężną Alfę Romeo 166 czy... Lancię Thesis.

Wśród marek darzonych przez Makłowicza szczególnym sentymentem nie sposób też pominąć Citroena. Sympatyczny prezenter posiadał m.in. takie ikony francuskiego producenta, jak słynące z hydropneumatycznego zawieszenia modele XM czy - jego poprzednik - Citroen CX.

Robert Makłowicz zdradził Alfę Romeo?

Ostatnio Robert Makłowicz widywany był m.in. w Alfie Romeo Stelvio oraz - tu zaskoczenie - BMW X7.

Z tego ostatniego tłumaczył się nawet w jednym z odcinków swojego programu w serwisie Youtube. Wyznał wówczas, że "nie zdradził Alfy Romeo", a przesiadka na BMW X7 wynika po prostu z przyczyn technicznych. Teraz w swoje trasy m.in. po Bałkanach mieści się z ekipą w jednym aucie, czemu Alfa nie była w stanie sprostać.

Maserati Grecale dla Roberta Makłowicza

Ostatnio Robert Makłowicz pochwalił się na Instagramie nowym "nabytkiem". Jak przystało na "dziennikarza kulinarnego" ma teraz auto... z "widelcem" w logo.

Chodzi oczywiście o legendarny trójząb z logo Maserati.

Przez czas jakiś, nie najkrótszy, dzierżył będę w swych dłoniach wolant pięknie zdobny w trójząb Neptuna" - napisał Makłowicz.

Prezenter nie ukrywa, że jest to współpraca reklamowa. Czyżby śledzący kanał Makłowicza na YT mogli wkrótce liczyć na kolejną porcję niezrównanych opowieści z malowniczych Włoch?

***

Trzy nowe auta dostawcze z Polski. Moto flesz odc. 85INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas