Rejestracja auta przez internet. Co o tym myślisz?

Rejestracja samochodu przez internet to marzenie każdego, kto kiedykolwiek zmierzyć się musiał z procedurami w wydziale komunikacji. Często na wycieczkę do urzędu poświęcić trzeba dzień urlopu i sporo nerwów. Na szczęście, wiele wskazuje na to, że wkrótce może się to zmienić. Niestety – nie dla wszystkich...

Związek Dealerów Samochodów skierował do Ministra Cyfryzacji kolejny apel o natychmiastowe wznowienie prac nad nowelizacją ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, która przewiduje zmianę procedury rejestracji pojazdów nowych wprowadzając możliwość rejestracji samochodu bezpośrednio przez dealera.
Dealerzy zwracają uwagę, że konieczność wizyty w wydziale komunikacji może odstraszać potencjalnych nabywców nowych aut. Chodzi oczywiście o wielokrotny kontakt z urzędnikami, co w dobie pandemii koronawirusa może stwarzać poważne ryzyko zarówno dla kupującego, jak i samych urzędników.

Obecnie rejestracja pojazdu wymaga co najmniej dwukrotnej wizyty w wydziale komunikacji. Najpierw istnieje konieczność złożenia wniosku o rejestrację pojazdu w formie papierowej, następnie następuje wydanie pozwolenia czasowego i tablic, które muszą być wydane "do rąk własnych". Druga wizyta wiąże się z koniecznością odbioru tzw. stałego dowodu rejestracyjnego, który również (do 30 dni od wydania pozwolenia czasowego), musi być przekazany "do rąk własnych" właściciela.

Czasowe wstrzymanie pracy urzędów w marcu i kwietniu miało dramatyczny wpływ na sprzedaż nowych aut w Polsce. Liczba rejestracji spadła o blisko 70 proc. Dealerzy wskazują, że - "żaden klient nie będzie kupował auta jeżeli nie będzie mógł go zarejestrować i jeździć nim po drogach publicznych". Zauważają również, że "część klientów może rezygnować z zakupu auta, jeżeli będzie bało się je rejestrować z przyczyn zdrowotnych".

Reklama

W liście skierowanym do Ministerstwa Cyfryzacji Związek Dealerów Samochodów podkreśla że "absolutny brak jest przeciwskazań, żeby czynności rejestracji pojazdów odbywały się poprzez środki komunikacji na odległość i system informatyczny". Dealerzy zwracają uwagę, że już teraz możliwe jest przecież dokonywanie zawiadomienia o nabyciu lub zbyciu pojazdu w trybie art. 78 ust. 1 pkt 1 Prawa o ruchu drogowym poprzez usługę gov.pl. "Nie ma również powodów, żeby dokumenty oraz tablice nie były doręczane do obywatela poprzez firmy kurierskie" - czytamy w treści listu.

"Związek Dealerów Samochodów apeluje o natychmiastowe nadanie pracom nad ustawą o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw absolutnego priorytetu, tak aby najlepiej do końca czerwca roku 2020, wdrożyć system elektronicznej rejestracji pojazdów bezpośrednio przez autoryzowanych dealerów samochodów i inne przewidziane w ustawie podmioty, tak aby klient kupujący nowy samochód nie musiał wcale fatygować się do urzędu." Organizacja deklaruje ponadto wszelką pomoc w zakresie konsultacji.

Od redakcji: Pomysł wydaje się całkiem słuszny, rodzi się jednak pytanie, dlaczego nie rozszerzyć go o wszystkich obywateli legitymujących się chociażby profilem zaufanym czy kwalifikowanym podpisem cyfrowym? Rejestracja za pośrednictwem platformy internetowej zdecydowanie odciążyłby urzędników i pozwoliła obywatelom na zaoszczędzenie nie tylko nerwów, ale - przede wszystkim - nawet dwóch dni urlopu, który większość z nas  poświęcić musi na dwukrotną wizytę w urzędzie. Stworzenie internetowej platformy rejestracyjnej miałoby również zbawienny wpływ na Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców. Patologiczne zjawisko jazdy ze stosem umów kupna-sprzedaży w dużej mierze wzięło się właśnie z faktu, że obowiązujące procedury są dla obywateli zbyt uciążliwe...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy