Rajd Niemiec: Loeb o 3,6 s!

Na mecie Loeb wyprzedził Marcusa Gronholma i Richarda Burnsa (obaj Peugeot). Kolejny miejsa zajęli: Colin McRae (Citroen) i Markko Martin (Ford).

Trzy ostatnie odcinki specjalne rajdu były po raz kolejny popisem Markko Martina. Estończyk, który przejechał dwa oesy mając napęd tylko na tylną oś, zbyt późno wyjechał ze strefy serwisowej i ukarany został za spóźnienie na PKC 20 s kary. Gdy jednak auto było sprawne - Martin był najszybszy na trasach. Wygrał trzy ostatnie oesy i zakończył rajd na 5. miejscu.

Cały czas dobre czasy notował również liderujący Sebastien Loeb, który świetnie kontrolował sytuację nie dopuszczając do zmniejszenia się jego przewagi na drugim w klasyfikacji Marcusem Gronholmem. Fin również nie szarżował zadowalając się utrzymywaniem dystansu. Decydujący atak przypuścił dopiero na ostanim odcinku specjalnym, na którym był tylko o 0,4 s wolniejszy od Martina i na którym odrobił aż 9,4 s do Loeba. Do zwycięstwa w rajdzie zabrakło mu jednak... 3,6 s!

Do ostatnich kilometrów rajdu toczyła się również walka o miejsce 3. Przed ostatnim, liczącym niemal 19 kilometrów odcinkiem specjalnym Burns miał tylko 7 sekund przewagi nad Colinem McRae, który świetnie rozpoczął dzień, by stracić przewagę nad Burnsem na oesie 19., na którym musiał zmagać się na drodze z ulewą. Ostatecznie, na ostatnim odcinku szybszy o 4,7 s był Burns i to jemu przypadła 3. lokata. Od czwartego Colina McRae dzieliło go 11,7 s.

Również dopiero na ostatnim oesie rozstrzygnęła się walka o 6. pozycję. Sainz wykorzystał lepsze warunki pogodowe na 19. próbie i wyprzedził Francoisa Duvala (Ford). Francuz odzyskał swoją pozycję na odcinku 20, by przed ostatnią 22. próbą dać się wyprzedzić i tracić 0,6 s. Doświadczenie wzięło górę nad młodzieńczą fantazją. Hiszpan na odcinku 22. pojechał bardzo szybko tracąc tylko 2,8 s do Martina, zarabiając 8,9 s nad Duvalem i zajmując 6. lokatę.

Ósme miejsce zajął jadący spokojnie Petter Solberg (Subaru).

O dużym pechu może mówić Roman Kresta, który prowadząc niefabrycznego Peugeota 206 WRC przez cały rajd prezentował się świetnie i zajmował 11. lokatę. Na przedostatnim odcinku specjalnym Czech musiał jednak wycofać się na skutek awarii hamulców.

Nieźle w rajdzie zaprezentowała się polska załoga Kulig/Szczepaniak. Po dwóch dniach rajdu Polacy zajmowali piątą lokatę w grupie N i czwartą w klasyfikacji Production Car. Dobra jazda w niedzielę, zwycięstwa na dwóch ostatnich odcinkach specjalnych, oraz awarie rywali zaowocowały awansem na 3. miejsce w grupie N. To samo miejsce załoga zajęła również wśród kierowców zgłoszonych w Production Car. Do zwycięzców, załogi Sola/Romani, Polacy stracili prawie pięć minut. W klasyfikacji generalnej Kulig zajął 26. miejsce ze stratą ponad pół godziny do Loeba.

Druga polska załoga Sołowow/Baran zajęła 8. miejsce w grupie N (strata ponad 19 minut) i 33. w "generalce" (strata 44 minuty). Młody kierowca zanotował jednak duży sukces. Okazał się najszybszy w grupie N na trasie 19. odcinka specjalnego! Oczywiście duży wpływ na to miały anormalne i zmieniające się warunki pogodowe - ale fakt wygrania odcinka specjalnego w rajdzie zaliczanym do mistrzostw świata mówi sam za siebie.

Zobacz galerię z Rajdu Niemiec

Wyniki Rajdu Niemiec:

2. GRONHOLM-RAUTIA Peugeot 206 A8 + 00'03"60

3. BURNS-REID Peugeot 206 A8 + 00'19"70

4. MCRAE-RINGER Citroen Xsara A8 + 00'31"40

5. MARTIN-PARK Ford Focus A8 + 00'57"90

6. SAINZ-MARTI Citroen Xsara A8 + 01'38"60

7. DUVAL-PREVOT Ford Focus A8 + 01'48"10

8. SOLBERG-MILLS Subaru Impreza A8 + 02'30"20