Przeżyj wirtualne okrążenie Silverstone w Fordzie Mustangu!
Jazda próbna to nieodłączny element zakupu każdego pojazdu. Wrażenia związanie z prowadzeniem są szczególnie ważnie w przypadku aut o stricte sportowym charakterze.
Niestety, wielu sympatykom motoryzacji nie dane jest zaznać emocji związanych z siedzeniem za kierownicą tego typu pojazdu. Dużej części, najnormalniej w świecie, brakuje na to środków, innym - umiejętności. W obu sytuacjach z pomocą przychodzi... nowy Ford Mustang.
Przedstawiciele amerykańskiej marki wpadli na niecodzienny sposób promocji swojego muscle cara. W tym celu, na legendarnym torze Silverstone, zrealizowano specjalny, interaktywny film, który pozwala wczuć się w rolę kierowcy wyścigowego.
Film z Fordem Mustangiem Fastback 5,0 l V8 w roli głównej umożliwia widzom obracanie widoku z wnętrza samochodu z wykorzystaniem klawiszy strzałek lub myszy. Ponadto, widz może przełączyć się na widok z helikoptera lub przedniego zderzaka, podobnie jak ma to miejsce w grach wideo, a także sprawdzić pozycję Mustanga na mapie oraz obserwować prędkościomierz i obrotomierz.
Nakręcenie ujęć do trwającego 80 sekund filmu zajęło cały dzień. Ekipa wykorzystała w tym celu sześć kamer GoPro umieszczonych wewnątrz auta, jak również drona oraz kamerę zainstalowaną w przednim zderzaku. Zarejestrowany materiał został następnie odpowiednio zedytowany, aby dać wrażenie panoramy. Za kierownicą Mustanga zasiadł profesjonalny kierowca Paul Swift, który przejechał liczące 2,6 kilometra okrążenie toru Silverstone znanego m.in. z Grand Prix F1 Wielkiej Brytanii.
Widz rozpoczyna zabawę po kliknięciu kultowego emblematu z galopującym koniem oraz przycisku rozrusznika. Regulacja kamery odbywa się za pośrednictwem klawiszy strzałek lub myszy. Wybranie ikony z helikopterem przełącza na widok z lotu ptaka, natomiast kliknięcie przedniej części nadwozia Mustanga uruchamia kamerę umieszczoną z przodu auta.
Uproszczoną wersję filmu znajdziecie poniżej. By skorzystać z pełnych możliwości interaktywnego nagrania wystarczy kliknąć TUTAJ.
Co sądzicie o nowym pomyśle Forda? Czy oglądając nagranie poczuliście się jak kierowca wyścigowy?