Przetarg BOR. Audi A8 zastąpi prezydenckie BMW 7!
Ponad 8 milionów złotych zapłaci Biuro Ochrony Rządu za 20 luksusowych limuzyn. Jak dowiedział się reporter RMF FM, Biuro rozstrzygnęło właśnie przetarg na samochody dla vipów.
Przetarg wygrał diler samochodów Volkswagena, Audi i Porsche. Pokonał firmę, która sprzedaje Mercedesy oraz inną, która ma w ofercie Rolls-Royce'y i BMW.
Biorąc pod uwagę wartość wygranej oferty - 8 milionów 150 tysięcy złotych, można przyjąć, że za jeden samochód BOR zapłaci około 400 tysięcy.
W warunkach przetargu wymagano, by minimalna długość samochodu wynosiła 5 metrów 20 centymetrów, natomiast minimalna moc silnika - aż 408 koni mechanicznych. To dość znacząco ogranicza liczbę oferowanych modeli i ich wersji. W przypadku zwycięskiego Audi wchodzi w grę wyłącznie model A8 w przedłużonej wersji oznaczonej L.
Pod maską znajdzie się jeden z dwóch silników. Albo jednostka 4.0 TFSI o mocy 435 KM albo 6.3 W12, rozwijająca 500 KM. Oba silniki dostępne są wyłącznie w samochodach z napędem quattro oraz automatyczną skrzynią biegów, z możliwością ręcznej zmiany przełożeń, co również było warunkiem wymienionym w przetargu.
W normalnej sprzedaży A8L 4.0 TFSI kosztuje 488 500 zł (samochód w tej wersji rozpędza się do 100 km/h w 4,6 s), zaś ceny A8L W12 startują z poziomu 651 tys. zł (przyspieszenie do 100 km/h również wynosi 4,6 s).
Limuzyny miały mieć wszystko, o czym kierowca i pasażerowie mogą sobie zamarzyć: od skórzanej tapicerki, wentylowanych foteli, lodówki na napoje, po systemy DVD i telewizję cyfrową. Co ciekawe, samochody nie będą opancerzone, a więc w wersji Security.
Przetarg ogłoszono jeszcze przed incydentem z prezydencką limuzyną na autostradzie, rozstrzygnięto - 4 dni po nim. Samochody mają służyć do obsługi lipcowego szczytu NATO, do którego ma dojść w Polsce. Później będą pełniły normalną funkcję transportową w BOR.