Przeszukania w Porsche. Chodzi o aferę spalinową

Prokuratura i policja w Badenii-Wirtembergii oraz Bawarii przeprowadziła w środę przeszukania w obiektach koncernu Porsche AG w związku z podejrzeniem o manipulowanie oczyszczaniem spalin w pojazdach z silnikami Diesla.

Prokuratura w Stuttgarcie poinformowała, że śledztwo w związku z podejrzeniem oszustwa i wprowadzającej w błąd reklamy jest prowadzone przeciwko trzem osobom, w tym członkowi zarządu, innemu członkowi kierownictwa oraz osobie, która nie pracuje już w Porsche AG.

Koncern potwierdził, że śledczy zabezpieczyli dokumenty. Zapewniono, że Porsche i Audi chcą w pełni współpracować z władzami. Audi - filia Volkswagena - dostarcza m.in. Porsche duże, sześciocylindrowe silniki dieslowskie.

Koncern Porsche był już przedmiotem śledztwa w związku z manipulowaniem przez Volkswagena wynikami pomiarów emisji spalin w samochodach z silnikami Diesla. Jesienią 2016 r. Porsche z własnej inicjatywy rozpoczął wycofywanie do serwisu modelu Macan. W lipcu 2017 r. ówczesny minister transportu Alexander Dobrindt wydał zakaz dopuszczania do ruchu modelu Cayenne z 3-litrowym silnikiem dieslowskim.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy