Producent felg aluminiowych ogłasza upadłość. Ta marka to legenda
Niemiecka firma BBS złożyła w sądzie dokumenty w celu wszczęcia postępowania upadłościowego. Legendarny producent felg od maja nie wypłaca pracownikom w Niemczech należnych wynagrodzeń.
Do sądu w Rottweil wpłynęły dokumenty mające na calu rozpoczęcie postępowania upadłościowego znanego producenta obręczy z lekkich stopów - firmy BBS. To marka legenda, od przeszło pół wieku dostarczająca obręcze producentom samochodów, ale również znana ze znakomitych produktów wykorzystywanych w sportach motorowych. Felgi BBS trafiały lub wciąż trafiają na pierwszy montaż do różnych modeli Audi, Bentleya, BMW, Forda, Mercedesa, czy Porsche. Od 2022 r. firma jest też dostawcą felg do bolidów Formuły 1.
Nie ma powodów do wyciągania tak daleko idących wniosków. To nie pierwszy raz, kiedy BBS ogłosił upadłość. Firma podejmowała takie kroki już w 2007, 2010, 2020 i 2023 r. Za każdym razem znajdował się inwestor, który decydował się na podtrzymanie życia legendy.
Tym razem jest podobnie. Jak informuje Auto Motor und Sport, nowym inwestorem jest firma ISH Management Services - należąca do tureckiego holdingu IS, który zatrudnia przeszło 20 tys. pracowników, ma 20 oddziałów w różnych sektorach gospodarki - od sieci restauracji fast-food, przez logistykę po produkcję dóbr konsumenckich. W czerwcu BBS Autotechnik GmbH przeniosło na nowego inwestora znaki towarowe i prawa do dystrybucji swoich produktów. Poprzednim inwestorem, który przejął firmę w 2021 r. było KW Automotive. Sytuacja jest skomplikowana, bo firma w maju i w czerwcu nie wypłaciła wynagrodzeń swoim pracownikom.
W swoim oświadczeniu ISH Management Services zapewnia:
Ta deklaracja każe sądzić, że upadłość pozwoli nowemu inwestorowi na przeprowadzenie restrukturyzacji, która wyciągnie markę BBS z kłopotów i pozwoli na kontynuację działalności.
Jednocześnie dobiegają głosy, że BBS America i BBS Motorsports należące do BBS Japan są osobnymi przedsiębiorstwami, więc kontynuują działalność na dotychczasowych warunkach i upadłość niemieckiej centrali nie ma na nie wpływu.
Jak w wielu innych przypadkach - nazwa marki pochodzi od nazwisk jej założycieli i miejsca, w której powstała. W 1970 r. firmę założyli panowie Heinrich Baumgartner oraz Klaus Brand w szwarcwaldzkim Schiltach. To tam do dziś stoi pierwsza fabryka firmy, drugą w Niemczech otwarto w Herbolzheim.