Próbował uciec policjantkom. Rozbił auto i dostał mandaty na 12 600 zł
Oprac.: Mirosław Domagała
Pijany kierowca, który próbował uciekać przed policją otrzymał 15 mandatów na łączną sumę 12 600 zł. A to nie wszystkie nieprzyjemności, jakie go czekają.
"Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w piątek w Brodnicy (Kujawsko-pomorskie). Policjantki ruchu drogowego, patrolując ulice zauważyły Volkswagena Golfa, którego pasażerowie nie korzystali z pasów bezpieczeństwa, a pojazd miał braki w oświetleniu. Policjantki za pomocą sygnałów uprzywilejowania dały znak kierowcy do zatrzymania się. Kierowca zbagatelizował sygnały i ruszył do ucieczki" - poinformowała w poniedziałek oficer. prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy asp. szt. Agnieszka Wiesiołek.
Podczas ucieczki kierowca popełnił szereg wykroczeń
Podczas policyjnego pościgu, kierowca popełnił szereg wykroczeń, m.in.: spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niesygnalizowanie zmiany kierunku jazdy, niestosowanie się do obowiązku jazdy prawą stroną, niestosowanie się do sygnalizatorów świetlnych, przekraczanie linii podwójnej ciągłej, niestosowanie się do zakazu wyprzedzania przed wzniesieniem i zakazu wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego.
Kolizja finałem pościgu
Pościg trwał przez kilka ulic, po czym Golf uderzył w Peugeota, którego prowadziła 22-letnia kobieta. Kierująca nie odniosła poważnych obrażeń.
Po kolizji policjantki zatrzymały 26-letniego kierowcę. Jak się okazało, mężczyzna miał 1,3 prom. alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Kierowca za popełnione wykroczenia drogowe otrzymał 15 mandatów na łączną kwotę 12,6 tys. zł.
Mężczyzna usłyszał również zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania bez uprawnień, za co odpowie przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia i wysoka grzywna.***